Rz: Wasz warszawski salon zwyciężył w trzech kategoriach polskiej edycji konkursu Excellence in Sales 2016, co otwiera wam drogę do walki o miano najlepszego salonu BMW w Europie. To duży sukces?
Marcin Słomkowski: Zdecydowanie. Co roku BMW przyznaje swoim najlepszym dealerom nagrody za najwyższe wyniki sprzedażowe, jakość obsługi oraz relacje z klientami. Osiągnęliśmy najlepsze noty w bardzo rozwojowej kategorii dla najlepszego dealera samochodów z serii ", i", czyli elektrycznych i3 oraz hybrydowych i8, a także, z czego jesteśmy szczególnie dumni, doceniono nasze starania związane z utrzymywaniem relacji z klientami oraz jakością obsługi i – w konsekwencji – wysoką satysfakcją klientów. To m.in. efekt wprowadzenia na polski rynek sprawdzonego już w naszej międzynarodowej sieci programu jazd próbnych „Wybierz własna? droge?'', bezpłatnej weryfikacji stanu bezpieczeństwa samochodu przy każdej wizycie serwisowej klienta czy usługi ,,Door to Door", polegającej na odbiorze, naprawie i dostarczeniu samochodu pod wskazany przez klienta adres. Cieszymy się, bo ta nagroda otwiera nam drogę do starania się o miano najlepszego salonu marki na poziomie europejskim.
Łatwo być dealerem na polskim rynku?
W przypadku marki premium wcale nie jest trudno, zwłaszcza przy takiej dynamice, jaką ostatnio obserwujemy. Ale to rodzi inne, poważne ryzyko – klientów przychodzi coraz więcej, a do każdego trzeba podejść z taką samą atencją, więc trzeba rozbudowywać infrastrukturę, szkolić ludzi, by zachować jakość obsługi. Jestem przekonany, że to jest obecnie największe wyzwanie. Z jednej strony jest łatwiej niż kiedyś, i to mimo rosnącej konkurencji na tym rynku, ale jest też trudniej, bo trzeba za tym rozwojem nadążyć.
Z czego wynika rosnące zainteresowanie polskich przedsiębiorców segmentem aut premium?