Szymon Cydzik: Przybywa krytycznych głosów wobec ustawy o Policji. Są obawy, że służby będą miały nieograniczony dostęp do danych poprzez stałe łącza z operatorami. Czy rzeczywiście jest się czego bać?
Dr Paweł Litwiński: Rozwiązanie oparte o stałe łącze nie jest nowością, funkcjonuje w prawie telekomunikacyjnym od lat. Samo w sobie nie jest problemem – bez tego za każdym razem trzeba by pisać wniosek, na ten wniosek odpowiadać, co zajmuje czas, a często liczy się szybkość w pozyskiwaniu danych. Problemem jest zakres informacji, do których służby będą uzyskiwały dostęp. Od początku było jasne, że ten dostęp nie może obejmować treści, np. e-maili. A wciąż mamy dostęp do tzw. metadanych, a to pozwala na ustalenie bardzo wielu informacji o osobie.
Jakich na przykład?
Gdzie ktoś był, z jakich usług korzystał, z kim rozmawiał, do kogo wysyłał esemesy, jakie strony przeglądał.
Czy służby nie miały dostępu do tych danych już na podstawie wcześniejszych przepisów?