W szóstej edycji raportu Centrum podaje, że koszt wychowania jednego dziecka w Polsce (do osiągnięcia 18 roku życia) mieści się w przedziale od 176 tys. do blisko 200 tys. zł, dwójki dzieci od 317 tys. do 368 tys. zł, trójki od 422 tys. do 484 tys. zł, a dla rodziny z czwórką dzieci od ok. 528 tys. do 582 tys. zł.

Koszty wychowania dzieci, mierzone jako stopień pogorszenia standardu życia wynikający z wychowywania i utrzymania dziecka,  sięgają od 15 proc. do 30 proc. budżetu rodziny. - Koszty te zmieniają się w tym przedziale w zależności od liczby dzieci, ich wieku i etapu edukacji. Zarówno koszt wychowania dzieci, jak i to, co spotyka rodziców na rynku pracy, przyczyniają się do niskiego poziomu dzietności w Polsce – podaje CAS.

30 kwietnia GUS podał, że „choć w 2016 r. urodziło się o 13 tys. więcej dzieci niż rok wcześniej, to i tak był on piątym z kolei rokiem z ujemnym przyrostem naturalnym".

- Dzięki programowi 500+ bardziej niż tzw. uldze prorodzinnej, którą uchwalono w 2007 roku sprawy materialne rodziny znalazły się przynajmniej deklaratywnie w przekazie każdego ugrupowania walczącego o władzę – mówi Andrzej Sadowski, założyciel i prezydent Centrum im. Adama Smitha. Przypomniał, że polska rodzina utrzymuje się z pracy, a nie z ulg, zasiłków czy innej formy redystrybucji ze strony rządu, a program 500+ jest przede wszystkim programem, który obniżył dla części polskich rodzin opodatkowanie i można go porównać do programów typucash back.

- Chociaż program 500+ wspiera polskie rodziny to jest finansowany długiem. Tymczasem ponad 40 mld zł rocznie wydajemy na nieskuteczną lub szkodliwą biurokrację – mówi Marcin Masny, współpracownik Centrum im. Adama Smitha.