Indeks nastrojów obliczany przez instytut Ifo spadł do 102,1 pkt ze 103,3 pkt w marcu i jest na poziomie najniższym od ponad roku. To piąty kolejny spadek tego wskaźnika. Ekonomiści prognozowali jego spadek do 102,8 pkt. Pogorszenie nastrojów w biznesie odnotowano także we Francji i we Włoszech.

Cała seria tegorocznych raportów wskazywała na spowolnienie wzrostu w niemieckim przemyśle. W pierwszym kwartale regularnie spadały zamówienia w fabrykach i wielkość produkcji. Dodatkowym wyzwaniem dla eksporterów ze strefy euro jest groźba amerykańsko – chińskiej wojny handlowej. Jej skutki mogą odczuć takie firmy jak Daimler czy BMW, które rocznie eksportują około 100 tys. pojazdów z USA do Chin.

Inne europejskie spółki od Airbusa po Pumę pogorszenie prognoz uzasadniają ryzykiem restrykcji handlowych, a także negatywnymi skutkami opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.