Jedna z największych gospodarek wschodzących świata wykazuje oznaki ożywienia i wychodzi z kryzysu, który trwał ponad dwa lata. Wskaźniki koniunktury gospodarczej wyraźnie mówią o przyspieszeniu wzrostu gospodarczego w Brazylii. Liczony przez brazylijski bank centralny indeks koniunktury IBC-Br wzrósł w lutym o 1,31 proc., czyli najwięcej od siedmiu lat.
– Najprawdopodobniej gospodarka zakończy ten rok ze znaczącym wzrostem – twierdzi Henrique Meirelles, brazylijski minister finansów.
Stopniowa poprawa
Danych o brazylijskim PKB za I kwartał jeszcze nie ma, ale najprawdopodobniej potwierdzą one pozytywny trend.
O ile przez cały 2016 r. gospodarka Brazylii skurczyła się o 3,6 proc., o tyle ten rok ma przynieść wzrost gospodarczy. Co prawda prognozy mówią, że będzie on mniejszy niż 1 proc., ale Brazylia może dzięki temu wyprzedzić Włochy pod względem wielkości gospodarki.
– Po dwóch latach ciężkiego kryzysu politycznego i ekonomicznego jedna z największych gospodarek świata wraca na właściwe tory. Po znaczących spadkach na poziomie prawie 4 proc. brazylijska gospodarka powinna notować w tym roku umiarkowany, 0,8-proc. wzrost. Rok 2018 zapowiada się jeszcze lepiej: PKB ma rosnąć o blisko 2 proc. – twierdzą eksperci firmy Atradius Credito y Caucion.