W stosunku rocznym konsumpcja wzrosła o 2 proc., najmniej od kwietnia 2016 r. W sklepach Brytyjczycy wydali mniej o 1,9 proc., bo wielu wybrało zakupy w sieci, chcąc uniknąć kłopotów spowodowanych przez gwałtowne śnieżyce. Takie dane zawiera raport firmy Barclaycard, która przeprowadza prawie połowę transakcji kartami kredytowymi i płatniczymi na Wyspach.

W oddzielnym raporcie British Retail Consortium poinformowało, że wprawdzie atak zimy zaszkodził tej branży, ale wczesny termin tegorocznej Wielkanocy pomógł zwiększyć sprzedaż pod koniec marca. Barclaycard stwierdził też, że pojawiły się oznaki wzrostu optymizmu wśród brytyjskich konsumentów, a indeks zaufania do finansów gospodarstw domowych jest na poziomie najwyższym od października. Wygląda na to, że Brytyjczycy dostosowali swoje budżety do słabnącego kursu funta i wysokiej inflacji, aczkolwiek nadal wykazują dużą ostrożność.