Ekonomiści amerykańskiej instytucji zrewidowali prognozę wzrostu polskiego PKB z 3 do 3,4 proc. Ta zmiana nie jest dużym zaskoczeniem. Fala podwyżek prognoz dla Polski ruszyła już na początku tego roku. Wtedy przeciętnie ekonomiści spodziewali się, że nasza gospodarka powiększy się w tym roku o 3,1 proc. Dziś coraz więcej z nich uważa, że będzie to raczej 3,3 proc.

Eksperci JP Morgan Chase, podobnie jak większość polskich ekonomistów, nie oczekują jednak, aby poprawa perspektyw gospodarki skłoniła Radę Polityki Pieniężnej do podwyżki stóp procentowych już w tym roku. Według nich na taki ruch RPP zdecyduje się dopiero w połowie 2018 r., mniej więcej w czasie, gdy Europejski Bank Centralny wygasi program ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej (QE). Przeciwko wcześniejszej podwyżce będzie przemawiało to, że inflacja, choć obecnie przyspiesza, nie wróci do celu inflacyjnego NBP (2,5 proc.).