Publikowany przez instytut Ifo wskaźnik zaufania przedsiębiorców do gospodarki spadł w grudniu do 117,2 pkt z rekordowych 117,6 pkt w listopadzie. Ekonomiści przeciętnie spodziewali się wyniku na poziomie 117,5 pkt, zgodnego ze wstępnym odczytem za listopad.

Mimo to, wtorkowe dane trudno odbierać jako rozczarowujące. „Grudniowa zniżka indeksu Ifo nie odwróciła w pełni jego listopadowej zwyżki, więc wciąż pozostaje on bliski historycznego maksimum. Wskaźnik ten nadal sygnalizuje przyspieszenie wzrostu PKB Niemiec z 2,7 proc. rok do roku w III kwartale do około 3,5 proc. w IV kwartale” – zauważyła w komentarzu Jennifer McKeown, główna ekonomista ds. europejskich w Capital Economics.

Szczegółowe dane Ifo pokazują, że w grudniu poprawiły się oceny przedsiębiorców dotyczące bieżącej koniunktury (ten subindeks wzrósł do 125,4 pkt ze 124,5 pkt w listopadzie), ale jednocześnie nieco pogorszyły się ich oczekiwania na przyszłość (subindeks spadł ze 110 pkt do 109,5 pkt). „Być może po skokowym wzroście obrotów i zysków w tym roku firmom trudno jest uwierzyć, że ich sytuacja może się jeszcze poprawić” – skomentował Florian Hense, ekonomistka z banku Berenberg.

„Grudniowy odczyt Ifo wpisuje się w całą serię tzw. miękkich danych, które sugerują, że niemiecki silnik w zimowych miesiącach w najgorszym wypadku utrzyma dotychczasowe obroty” – dodał.