Apel do swoich sympatyków ISIS skierował poprzez kanał o nazwie "Lone Mujahid" (samotny mudżahedin) na zaszyfrowanej aplikacji Telegram, platformie popularnej wśród dżihadystów. Telegram gwarantuje większą prywatność i trudniej z niego usunąć posty lub zablokować profile niż np. na Twitterze.

ISIS wzywa, aby "samotni mudżahedini" udali się do Houston, do centrów pomocy dla osób poszkodowanych przez huragan Harvey, nie zapominając przy tym o "materiałach, zabawkach, gadżetach", które "pomogą szybko  uwolnić niewiernych od ich problemów". Apel "ozdobiony" jest emotikonami przedstawiającymi symbole eksplozji, broni, pigułek i strzykawek.

FBI, poproszone przez Newsweek o skomentowanie apelu dżihadystów i ewentualne zagrożenia dla centr pomocy, jak dotąd nie odpowiedziało.

Harvey zabił w Stanach Zjednoczonych 60 osób, spowodował straty w infrastrukturze w wysokości miliarda dolarów. Tysiące ludzi zostały pozbawione dachu nad głową albo zmuszone do opuszczenia swoich domów i szukania schronienia w centrach pomocy. To w nie właśnie chce uderzyć ISIS.

Do południowych stanów USA zbliża się teraz huragan Irma. Spustoszył już Puerto Rico, zdewastował 95 proc. infrastruktury Wysp Nawietrznych, zamorskiego terytorium Francji. Zdąża w kierunku Kuby.