Aktualizacja: 07.07.2018 06:59 Publikacja: 07.07.2018 00:01
7 zdjęć
Zobacz?Za kilkadziesiąt tys. euro rocznie można wynająć średniowieczną piwnicę i przechować w niej wino
Foto: shutterstock
Bo czym, jeśli nie dionizyjskim natchnieniem, wytłumaczyć pomysł ponownego wprowadzenia koni do winnic? A właśnie ostatnio we Francji konie robią furorę w starych winnicach, gdzie z każdym leciwym krzewem trzeba się obchodzić jak z jajem. Tendencja ta powinna zachwycić bojowników o bio w gastronomii, bowiem w ten sposób radykalnie spada użycie środków chemicznych do zwalczania chwastów. Odchwaszczanie winnicy wymaga rocznie od trzech do pięciu seansów z użyciem traktora. Użycie konia tyle razy dodatkowo użyźnia glebę.
Jak sprawić, by budżet obywatelski był istotnie obywatelski? Warszawscy informatycy znaleźli na to sposób. Oprac...
Najnowsze badanie lodowców zachodniej Antarktydy ujawniło ciekawe zjawisko. Odkryto, że szybko płynący lodowiec...
Wieloletnie badania szpaków wspaniałych w Afryce udowodniły, że ptaki te tworzą długotrwałe więzi społeczne bard...
Państwowy Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy stworzy na Śląsku tarczę cyberbezpieczeństwa sektor...
Czy ceramika może być narzędziem dyplomacji? W PRL ręcznie malowane naczynia z Włocławka stały się nie tylko ozd...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas