Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak po raz kolejny zwrócił się do Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusza Błaszczaka w sprawie pełniejszego zabezpieczenia praw małoletnich cudzoziemców, którzy w poszukiwaniu ochrony międzynarodowej stawiają się każdego dnia na polskich przejściach granicznych. Rzecznik apeluje o ocenę procedur stosowanych obecnie przez Straż Graniczną i zagwarantowanie cudzoziemcom prawa do skutecznego złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej w Polsce.
W styczniu 2017 r. Rzecznik zarządził kontrolę na kolejowym przejściu granicznym Terespol – Brześć, w celu sprawdzenia, czy dochodzi tam do przypadków bezprawnego zawracania na Białoruś rodzin, które chciały ubiegać się w Polsce o udzielenie ochrony międzynarodowej.
Ustalenia kontroli nie pozwoliły jednoznacznie stwierdzić, że przypadki takie nie miały miejsca. Rzecznik zaproponował więc, aby protokołować rozmowy funkcjonariuszy z cudzoziemcami w toku kontroli granicznej drugiej linii.
Minister odpowiedział na to, że w ocenie Komendy Głównej Straży Granicznej, wystarczającym sposobem dokumentowania udzielanych przez cudzoziemca wyjaśnień jest notatka urzędowa, która przedstawia okoliczności mające wpływ na decyzje podjęte w trakcie kontroli granicznej.
Zdaniem RPD takie założenie opiera się na błędnym przekonaniu, że czynności kontroli granicznej drugiej linii, jako przeprowadzane poza ramami postępowania administracyjnego, mogą pozostawać poza rzeczywistą kontrolą innych organów administracji i sądów administracyjnych.