Do deportacji dojść miało tuż po tym, jak Sąd Okręgowy w Przemyślu uchylił stosowany wobec cudzoziemca areszt.

Rzecznik Praw Obywatelskich ma jednak wątpliwości, czy w związku z innymi prowadzonymi wobec cudzoziemca postępowaniami i złożonym przez niego odwołaniem od decyzji zobowiązującej do powrotu, na tym etapie deportacja w ogóle mogła zostać przeprowadzona.

Aby wyjaśnić te wątpliwości Rzecznik, w pierwszej kolejności, zwrócił się o niezbędne informacje do Komendy Głównej Straży Granicznej.