Sprawy Czeczenów z Terespola zmierzają do finału w sądzie

Adwokaci odwołują się od decyzji odmawiających uchodźcom wjazdu do Polski.

Publikacja: 30.03.2017 07:49

W imieniu Czeczenów adwokaci wręczyli wnioski funkcjonariuszom Straży Granicznej w Terespolu

W imieniu Czeczenów adwokaci wręczyli wnioski funkcjonariuszom Straży Granicznej w Terespolu

Foto: Rzeczpospolita, Paweł Rochowicz

To kontynuacja akcji, którą podjęło 14 adwokatów 17 marca na przejściu granicznym w Terespolu. Wówczas zgłosili się jako pełnomocnicy reprezentujący Czeczenów starających się o wjazd do Polski i uzyskanie statusu uchodźcy. Straż Graniczna (SG) odesłała ich na Białoruś, ale adwokatom udało się uzyskać decyzje na piśmie. Powód odmowy był jeden: brak wizy.

W piątek 31 marca upływa dwutygodniowy termin na odwołania od tych decyzji. Koordynatorka akcji adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram zapowiada, że wszyscy uczestnicy akcji złożą takie odwołania. Jak sama przyznaje, sprawę prawdopodobnie rozstrzygnie dopiero sąd administracyjny, bo Komenda Główna SG raczej nie przychyli się do argumentów w odwołaniach.

– Możemy też złożyć skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Chcemy wykorzystać wszystkie instrumenty weryfikacji działań SG – zapowiada adwokatka.

Uczestniczka akcji adwokat Emilia Barabasz wymienia liczne przepisy naruszone przez SG.

– Przede wszystkim złamano art. 7 Konstytucji RP, nakazujący organom władzy działanie w granicach prawa. W naszej opinii SG przekroczyła swoje kompetencje, bo sprawami o nadanie statusu uchodźcy powinien się zajmować szef Urzędu ds. Cudzoziemców – wyjaśnia prawniczka.

Dodaje, że w takich sytuacjach SG powinna zastosować procedurę wyraźnie opisaną w art. 28 ustawy o cudzoziemcach. Pozwala ona na wjazd do kraju osobom, które – mimo braku wizy – wnioskują o ochronę międzynarodową. Terespolska SG wprawdzie przyjęła od adwokatów pełnomocnictwa, ale tylko niektórym pozwoliła na kontakt z Czeczenami.

– Tu nastąpiło złamanie zasady czynnego udziału strony w postępowaniu administracyjnym i prawa do działania przez pełnomocnika – twierdzi Emilia Barabasz. ©?

To kontynuacja akcji, którą podjęło 14 adwokatów 17 marca na przejściu granicznym w Terespolu. Wówczas zgłosili się jako pełnomocnicy reprezentujący Czeczenów starających się o wjazd do Polski i uzyskanie statusu uchodźcy. Straż Graniczna (SG) odesłała ich na Białoruś, ale adwokatom udało się uzyskać decyzje na piśmie. Powód odmowy był jeden: brak wizy.

W piątek 31 marca upływa dwutygodniowy termin na odwołania od tych decyzji. Koordynatorka akcji adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram zapowiada, że wszyscy uczestnicy akcji złożą takie odwołania. Jak sama przyznaje, sprawę prawdopodobnie rozstrzygnie dopiero sąd administracyjny, bo Komenda Główna SG raczej nie przychyli się do argumentów w odwołaniach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona