Nierealny jego zdaniem jest też zaplanowany wskaźnik inflacji - 1,7 proc
Na konferencji podsumowującej kończącą się kadencję RPP prezes NBP Marek Belka wypowiadał się m.in. o projekcie budżetu na 2016 rok, którym we wtorek zajmuje się rząd Beaty Szydło.
Zaznaczył, że w jego opinii "deficyt budżetowy nie budzi większych niepokojów", choć analizy będzie wymagać, na czym dokładnie opierają się zaplanowane przychody budżetu. Problemem będzie np. ewentualna poprawa ściągalności podatku VAT.
"Musimy się dokładniej przyjrzeć temu budżetowi" - mówił Belka. "Będziemy patrzeć, czy założenia strony przychodowej budżetu są realistyczne" - zaznaczył.
Dodał, że w jego osobistej opinii zaplanowany w projekcie wzrost PKB 3,8 proc. jest "bardzo ambitny" i raczej należy oczekiwać, że wzrost będzie w granicach 3,5 proc. Zaznaczył, że "inflacji 1,7 proc. nie będzie".