O decyzji rządu poinformowała dziś wicepremier Olga Gołodiec.
- W projekcie budżetu na przyszły rok nie ma mowy o transferze środków do Funduszu Emerytalnego Rosji (FER - odpowiednik polskiego ZUS) - stwierdził.
Wcześniej minister pracy Maksim Topilin mówił, że także przygotowany przez resort finansów projekt budżetu na trzy lata (2017-2019) nie zawiera transferu emerytalnych składek Rosjan do funduszu.
Rząd Rosji w 2014 r. zamroził przekazywanie pieniędzy, które Rosjanie odkładają na emerytury na specjalnych kontach (tzw. część gromadzona). Wykorzystuje je do finansowania wydatków i zmniejszania dziury budżetowej rosnącej wraz ze spadającymi wpływami z eksportu ropy i gazu. Surowce energetyczne tanieją, a dają one połowę dochodów rosyjskiej kasy państwowej.
Minister finansów chce podnieść podatki, w tym od wydobycia surowców; dla koncernów papierosowych oraz wprowadzić VAT na handel internetowy. Pomysł, by znieść podatek liniowy (PIT i CIT) został odłożony na czas po wyborach. Dałoby to w latach 2017-2019 2,5 bln rubli dodatkowych wpływów. Deficyt wynosi obecnie ok. 3,5 bln rubli. Jednak zgody na to na razie nie ma. Podatki miałyby wzrosnąć po jesiennych wyborach do parlamentu wyznaczonych na 18 września.