Brytyjczycy podatkiem w cukier

Wielka Brytania przystąpiła do walki z otyłością dzieci: wprowadzi podatek od słodzonych napojów, a uzyskane środki przeznaczy na programy zachęcające do aktywności fizycznej i zdrowej diety

Aktualizacja: 18.08.2016 18:07 Publikacja: 18.08.2016 17:08

Brytyjczycy podatkiem w cukier

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

"Otyłość jest zagrożeniem zarówno dla zdrowia dzieci, jak i dla naszej gospodarki, bo kosztuje Narodową Służbę Zdrowia NHS miliardy funtów każdego roku. Podatek od producentowi napojów  jest ważnym krokiem w walce z powstrzymaniem kryzysu otyłości i stworzenia Brytanii zdrowej w przyszłości" - oświadczyła wiceminister finansów Jane Ellison.

Rząd wezwał producentów żywności i napojów do szybkiego zredukowania  zawartości cukru, bo niemal jedna trzecia dzieci w wieku 2-15 lat ma już nadwagę albo jest otyła. Decydując się na opodatkowanie cukru Londyn  dołączy do Belgii, Francji, Węgier i Meksyku, które wcześniej pobierały opłaty od dosładzanych napojów. Kraje skandynawskie pobierały takie opłaty przez wiele lat, z różnym skutkiem.

Rząd zamierza wprowadzić akcyzę od napojów, w  których zawartość cukru przekracza 5 g na 100 ml i stosować wyższą stawkę od bardziej słodkich płynów.

Dyrektor generalny zrzeszenia brytyjskich producentów napojów bezalkoholowych, Gavin Pertington uznał jednak tę akcyzę za "karny podatek, który spowoduje utratę tysięcy miejsc pracy i nie odniesie istotnego wpływu na poziom otyłości".

Brytyjski resort zdrowia twierdzi z kolei, że słodzone napoje są największym jednostkowym źródłem cukru dla dzieci, bo dziecko może spokojnie wypić dziennie więcej niż jedną puszkę coli, która zawiera 9 łyżeczek cukru. Resort chce, by producenci doszli do redukcji  o 20 proc. zawartości cukru w wyrobach popularnych wśród dzieci, w tym o 5 proc. w pierwszym roku. Osiągane postępy będą oceniane przez rządową agencję Public Health England, która ma publikować swe raporty co 6 miesięcy.

Minister zdrowia, Nicola Blackwood poinformowała, że strategia walki z otyłością będzie też obejmować organizowanie w szkołach podstawowych co najmniej 60 minut dziennie  gimnastyki i innych zajęć fizycznych. Co najmniej 30 minut ma być poświęcone temu w czasie pobytu dzieci w szkole.

"Otyłość jest zagrożeniem zarówno dla zdrowia dzieci, jak i dla naszej gospodarki, bo kosztuje Narodową Służbę Zdrowia NHS miliardy funtów każdego roku. Podatek od producentowi napojów  jest ważnym krokiem w walce z powstrzymaniem kryzysu otyłości i stworzenia Brytanii zdrowej w przyszłości" - oświadczyła wiceminister finansów Jane Ellison.

Rząd wezwał producentów żywności i napojów do szybkiego zredukowania  zawartości cukru, bo niemal jedna trzecia dzieci w wieku 2-15 lat ma już nadwagę albo jest otyła. Decydując się na opodatkowanie cukru Londyn  dołączy do Belgii, Francji, Węgier i Meksyku, które wcześniej pobierały opłaty od dosładzanych napojów. Kraje skandynawskie pobierały takie opłaty przez wiele lat, z różnym skutkiem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Budżet i podatki
Polska w piątce krajów UE o najwyższym deficycie. Będzie reakcja Brukseli
Budżet i podatki
Ponad 24 mld zł dziury w budżecie po I kwartale. VAT w górę, PIT dołuje
Budżet i podatki
Francja wydaje ciągle za dużo z budżetu
Budżet i podatki
Minister finansów: Budżet wygląda całkiem dobrze
Budżet i podatki
Polacy zmienili nastawienie do podatków. Zawinił Polski Ład