Skarb Federalny Rosji podał, że wysokość rosyjskiego deficytu budżetowego zwiększyła się od stycznia do końca maja do 893,6 mld rubli (14 mld dol.). To skutek tego, że dochody budżetowe, bazujące na eksporcie tanich obecnie surowców energetycznych, były mniejsze o blisko 12 proc. rok do roku.
Jeszcze w końcu czerwca minister finansów Anton Siłuanow oceniał poziom deficytu na 4,3 proc. PKB. Wcześniej zapowiadał, że przy średniej cenie ropy 40 dol. za baryłkę w tym roku dziura budżetowa na koniec roku będzie na poziomie 3,3, proc. PKB. Obecnie ropa kosztuje 45–47 dol.