Zaledwie co dziesiąty złoty stawiany przez Polaków w zakładach sportowych jest opodatkowany przez fiskusa. Lwią część szacowanego na ponad 5 mld zł rynku bukmacherskiego obsługują działające nielegalnie w naszym kraju portale zarejestrowane na Cyprze czy w Gibraltarze. Legalni bukmacherzy apelowali od lat o zrobienie porządku z tą nieuczciwą konkurencją. Wygląda na to, że zostali wreszcie wysłuchani. Posłowie Polski Razem, koalicjanta PiS, chcą, by projekt regulujący tzw. miękki hazard trafił pod obrady parlamentu. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", prace nad własnym projektem kończy także Ministerstwo Finansów.