Warunki zabudowy również dla terenów sąsiadujących z działkami niezabudowanymi

Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa zdecydowało się złagodzić pierwotne propozycje dotyczące przyszłych zasad lokalizacji budynków na terenach nieposiadających planów miejscowych.

Aktualizacja: 19.10.2017 13:04 Publikacja: 19.10.2017 12:37

Warunki zabudowy również dla terenów sąsiadujących z działkami niezabudowanymi

Foto: ROL

Pod koniec września został opublikowany projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z uproszczeniem procesu inwestycyjno – budowlanego. Planowane zmiany związane były z modyfikacją m.in. ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i dodaniem nowych przesłanek koniecznych do uzyskania decyzji o warunkach zabudowy.

-Po zmianie przepisów wydanie warunków zabudowy dla nowej inwestycji miało być możliwe jedynie gdy działka byłaby położona w całości na „obszarze zurbanizowanym" wyznaczonym w drodze aktu prawa miejscowego. Miał być to obszar wyznaczany w studium, którego granice definiowane byłyby poprzez istniejący stan zagospodarowania - opisuje adwokat Maciej Górski z Instytutu Badań nad Prawem Nieruchomości.

Zgodnie z projektem na obszar ten składałyby się:

obszary o skupionej zabudowie (to jest tereny, które zabudowane są co najmniej 10 budynkami, pomiędzy którymi odległość jest nie większa niż 100m, których granice będą wyznaczona w odległości 50m od tych budynków)

obszary na których jest (lub będzie) zlokalizowana infrastruktura (społeczna, komunikacyjna, inna) do obsługi obszarów o skupionej zabudowie

inne obszary, także niezabudowane, jednak ich powierzchnia nie miałaby być większa niż 10 proc. sumy powierzchni dwóch pierwszych obszarów.

Sam fakt znajdowania się działki w obszarze zurbanizowanym nie dawałby jednak gwarancji uzyskania WZ. -Projektodawca wprowadził również wymóg, aby działka na której jest planowana inwestycja posiadała wspólną granicę z działką zabudowaną. Ponadto wszystkie wcześniej wydane decyzje o warunkach zabudowy miałyby być wygaszone w ciągu 2 lat od dnia wejścia w życie projektowanych przepisów - przypomina mecenas Górski.

Powyższe przelało czarę goryczy. Tak naprawdę zmiany skazywały inwestorów - zarówno indywidualnych jak i deweloperów - na budowanie jedynie na terenach zaplanowanych (a więc z miejscowym planem). Nie byłoby w tym niczego złego, gdyby Polska planami była pokryta. Te zaś obowiązują jedynie na 32 procentach jej powierzchni.

Reakcja branży oraz liczne publikacje prasowe skłoniły resort infrastruktury do korekty koncepcji. Odpowiedzialny za projekt Tomasz Żuchowski, wiceminister infrastruktury i budownictwa w rozmowie z Rzeczpospolitą wskazuje, że propozycje miały za zadanie wywołać dyskusję w branży i cieszy się że tak się stało.

Jak będzie wyglądać projekt po korektach? Po pierwsze umożliwić ma on uzyskanie warunków zabudowy na terenach zurbanizowanych i nie będzie do tego konieczne bezpośrednie graniczenie z działka zabudowaną. Po drugie o warunki zabudowy będą mogli wystąpić - nie tak jak dziś - wszyscy zainteresowani, a jedynie właściciele bądź użytkownicy wieczyści gruntu.

Pod koniec września został opublikowany projekt ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z uproszczeniem procesu inwestycyjno – budowlanego. Planowane zmiany związane były z modyfikacją m.in. ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i dodaniem nowych przesłanek koniecznych do uzyskania decyzji o warunkach zabudowy.

-Po zmianie przepisów wydanie warunków zabudowy dla nowej inwestycji miało być możliwe jedynie gdy działka byłaby położona w całości na „obszarze zurbanizowanym" wyznaczonym w drodze aktu prawa miejscowego. Miał być to obszar wyznaczany w studium, którego granice definiowane byłyby poprzez istniejący stan zagospodarowania - opisuje adwokat Maciej Górski z Instytutu Badań nad Prawem Nieruchomości.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu