Odpowiedzialność każdego z nas

Każdy z nas jest architektem krajobrazu. Przez budowanie płotu czy chodnika przed domem, malowanie elewacji, dobór dachówki kształtujemy krajobraz Polski.

Aktualizacja: 14.08.2017 06:32 Publikacja: 14.08.2017 05:02

Odpowiedzialność każdego z nas

Foto: ROL

A przez brak zainteresowania faktycznie uczestniczymy w jego dewastacji.

Zwiedzamy, oglądamy, jeździmy i tu w Polsce, i tam za granicą. Często podziwiamy i zazdrościmy. Również tu, ale i tam. Bo przyjemnie być w ładnych miejscach. A  gdy nie ma łdnej pogody, to czytamy. Czy książki o krajobrazie? Wydana w Anglii już ponad pół wieku temu książka Gordona Cullena „Obraz miasta" dopiero w 2011 roku została przetłumaczona na język polski.

A fachowa książka profesora Kazimierza Wejcherta „Elementy kompozycji urbanistycznej" wydana już w 1974 roku (kolejne wydanie było w 2007) nie ma ciągle swojej kontynuacji w postaci książki dla każdego. Tak aby mogła stać się przedmiotem rozmów i dyskusji, jak pół wieku temu w Europie budząca wówczas wielkie emocje książka Cullena. Nawet fundament rozumienia współczesnej urbanistyki, a właściwie formuły miasta zrównoważonego rozwoju, czyli książka Ebenezera Howarda „Miasta - ogrody jutra" ukazała się w Polsce dopiero po ponad 100 latach od jej pierwszego wydania.

A przecież potrzebujemy pięknego krajobrazu. Wierzymy w jego wartość. Adam Mickiewicz czy Henryk Sienkiewicz, te szkolne lektury, to przecież książki, w których krajobraz jest składnikiem naszej kultury. Ale czy w praktyce naszego codziennego działania mamy poczucie odpowiedzialności za współudział w formowaniu krajobrazu wokół nas?

Teraz wakacje, ale już bliżej do szkoły. Czy w jej praktyce programu nauczania mamy lekcje krajobrazu? Lekcje o przestrzeni wokół nas? Tak mają dzieci w Irlandii, Finlandii, Francji już od końca poprzedniego wieku. W naszej podstawie programowej jest już możliwość takich lekcji, nawet w wychowaniu przedszkolnym. Chwała za to Stowarzyszeniu Architektów Polskich. Narodowe Centrum Kultury promuje Archi-przygody, Izba Architektów projekty uczniowskie w gimnazjach. Ale w powszechnej praktyce życia szkolnego nie mamy takich lekcji. A teraz już nowa podstawa i reforma. To więc ciągle przed nami.

A krajobraz jest częścią naszej kultury narodowej i tym samym powinien być celem edukacji powszechnej. Jest już w naszych rozmowach. Jest wartością w badaniach opinii publicznej. Według badań CBOS z 2014 roku 91,3 proc. spośród nas interesuje się otoczeniem, budynkami, ulicami, placami, miejscami w których żyjemy, w tym ponad 42,8 proc. bardzo się tym interesuje. To aż o 10 proc. więcej niż cztery lata wcześniej.

Spieramy się o to, czy to jest ładnie czy brzydko. Ale nie chcemy publicznie zabierać w tej sprawie głosu. Uważamy, że to dla fachowców. Często też słyszymy, że się nie znamy, że to zbyt skomplikowane. I wtedy wstydzimy się uczestniczyć w krytyce. A przecież dyskusja o reklamach w mieście stała się powszechna. Ważne więc, aby w naszym samorządzie krajobraz stał się wartością praktycznej dyskusji nie tylko przy okazji sporządzania planów zagospodarowania przestrzennego. Bo przecież za ład krajobrazu odpowiada każdy z nas. Nie fachowcy czy eksperci.

Każdy z nas jest architektem krajobrazu. Poprzez budowanie płotu czy chodnika przed domem, sadzenie drzewa i jego przycinanie, malowanie elewacji, dobór dachówki kształtujemy krajobraz Polski. A przez brak zainteresowania faktycznie uczestniczymy w jego dewastacji. Ta dyskusja o krajobrazie jest obecna w Europie. Ma kształt narodowych polityk architektonicznych. Tak jak polityki architektoniczne Finlandii, Irlandii, Francji czy Niemiec lub regionów belgijskich.

Ale skoro nie możemy doczekać się krajowej polityki architektonicznej, która byłaby przygotowana przez rząd, to może zacznijmy dyskusje w samorządzie od dokonania przeglądu naszych lokalnych krajobrazów. W radzie gminy raz na rok w ramach debaty na temat jakości jej krajobrazu. Zacznijmy dyskusję o praktycznym wymiarze funkcjonowania nas, inwestorów, władz lokalnych i o odpowiedzialności każdego z nas.

Może czas na lokalną politykę architektoniczną będącą wyrazem siły i skuteczności wspólnoty gminy na rzecz lokalnej kultury krajobrazu. Bo kultura krajobrazu to my i nasz obraz. „Pokaż mi krajobraz, w którym żyjesz, a powiem ci kim jesteś" – stwierdził hiszpański filozof Josè Ortega y Gasset. Tacy jesteśmy, tacy możemy być. ©?

A przez brak zainteresowania faktycznie uczestniczymy w jego dewastacji.

Zwiedzamy, oglądamy, jeździmy i tu w Polsce, i tam za granicą. Często podziwiamy i zazdrościmy. Również tu, ale i tam. Bo przyjemnie być w ładnych miejscach. A  gdy nie ma łdnej pogody, to czytamy. Czy książki o krajobrazie? Wydana w Anglii już ponad pół wieku temu książka Gordona Cullena „Obraz miasta" dopiero w 2011 roku została przetłumaczona na język polski.

Pozostało 89% artykułu
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu