Samorządy: co i za ile budują gminy

Do samorządów płyną miliony złotych z Banku Gospodarstwa Krajowego. A gminy budują, remontują i rewitalizują nieruchomości.

Aktualizacja: 21.06.2016 09:41 Publikacja: 21.06.2016 09:15

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Bezzwrotnych dotacji na lokale socjalne, komunalne i chronione (m.in. dla wychodzących z rodzin zastępczych wychowanków) Bank Gospodarstwa Krajowego udziela od 2007 r. w ramach Funduszu Dopłat.

Samorządy mogą przeznaczyć dotację także na wykup mieszkań zakładowych oraz tworzenie noclegowni i domów dla bezdomnych. Dotacje pokrywają 30–50 proc. kosztów inwestycji – budowy mieszkań, remontów, przebudowy i adaptacji nieruchomości.

W koszarach i młynach

Jak podaje BGK, z Funduszu Dopłat skorzystało do tej pory 512 inwestorów oraz 38 TBS-ów. Pieniądze popłynęły m.in. do Warszawy, gdzie koszt najdroższej inwestycji to 39,75 mln zł. Kołobrzeg wygrywa ranking na najdroższy projekt (10,2 mln zł) realizowany z TBS. Zabrze prowadzi zaś najwięcej, bo 67 inwestycji. Wśród ciekawszych przedsięwzięć są przebudowy koszar w Kostrzynie nad Odrą i młyna w Sopocie. Świętochłowice modernizują XIX-wieczną szkołę.

Wnioski o dotacje gminy mogą składać dwa razy w roku – w marcu i we wrześniu. Pula pieniędzy na tegoroczną wiosenną edycję, w której do BGK wpłynęło 111 wniosków, to 65 mln zł.

BGK wspiera też budownictwo czynszowe. Program ruszył ponownie w listopadzie ubiegłego roku. W każdej z dziesięciu edycji do wzięcia będzie 450 mln zł. Niewykorzystane środki przejdą do kolejnej edycji. Najbliższa ruszy we wrześniu. Wnioski o kredyt mogą składać m.in. gminne i prywatne TBS, spółdzielnie mieszkaniowe, spółki gminne, które planują budowę albo remont nieruchomości. Maksymalny czynsz w lokalach czynszowych to 5 proc. ich wartości odtworzeniowej.

Włodzimierz Kocon, wiceprezes BGK, komentuje, że samorządy od wielu lat są dla banku kluczowym partnerem. – Pomagamy budować drogi, oczyszczalnie, spalarnie, remontować i budować szkoły – wylicza. – Bardzo ważne jest także budownictwo mieszkaniowe. Dzięki Krajowemu Funduszowi Mieszkaniowemu powstało już 100 tys. mieszkań czynszowych i spółdzielczych. Celem reaktywowanego programu jest budowa kolejnych 30 tys. tanich czynszówek.

KFM działał od 1995 r. W 2009 r. program zamknięto, ale część finansowanych z tego funduszu inwestycji jeszcze powstaje.

– Program społecznego budownictwa czynszowego ma pomóc osobom, których nie stać ani na kupno mieszkania, nawet z dopłatą państwa, ani na wynajem po komercyjnych stawkach, a jednocześnie osiągającym zbyt wysokie dochody, by się ubiegać o mieszkanie komunalne – tłumaczy Kocon. – W pierwszej edycji programu pozytywną weryfikację przeszły 53 wnioski na łączną kwotę 355 mln zł. Dotyczą finansowania budowy 2,8 tys. mieszkań o łącznej wartości 565 mln zł – podaje.

Od gminy – grunt

Trzecim filarem wspierania gminnego budownictwa jest zarejestrowany w grudniu Fundusz Municypalny, który może finansować budowę mieszkań, centrów obsługi mieszkańców, siedzib administracji lokalnej oraz obiektów wielofunkcyjnych. Samorządy mają dawać grunty, na których powstaną finansowane przez fundusz inwestycje.

W kwietniu gmina Jarocin ze spółką gminną JTBS oraz Funduszem Municypalnym FIZ AN podpisały porozumienie dotyczące budowy 400 mieszkań czynszowych. Samorząd wnosi grunt, fundusz – 50 mln zł.

W maju list intencyjny z funduszem podpisał Żyrardów, który planuje modernizację Kantoru – zabytkowego obiektu dawnej dyrekcji fabryki włókienniczej. Mają się tam pomieścić ratusz, centrum obsługi mieszkańców, biblioteka.

– Prowadzimy zaawansowane rozmowy z kolejnymi gminami, które chcą wybudować lokale na wynajem albo wyremontować i zmodernizować siedziby urzędów – informuje Aleksander Jankowski z TFI BGK, zarządzający Funduszem Municypalnym. – To średniej wielkości miasta, którym trudniej niż dużym ośrodkom pozyskiwać zewnętrzne źródła finansowania.

Kolejki chętnych

Jakie są efekty działania programu budownictwa socjalnego i komunalnego? Warszawa dostała do tej pory 31 mln zł dotacji, Gdańsk – 30 mln zł, Toruń – 21, Płock – 15, Wałbrzych – 13. Najwięcej lokali i miejsc noclegowych, bo 536, tworzy Toruń. Warszawa – 469, Radom – 410, Gdańsk – 383, Wałbrzych – 331.

Samorządy piszą kolejne wnioski o finansowe wsparcie. O 2,6 mln zł stara się na przykład warszawski Ursynów. Jak informuje Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza, dzielnica planuje wybudować dwa bloki komunalne przy ul. Kłobuckiej. Takie budynki powstaną też przy ul. Odrowąża na Targówku.

Wsparcie BGK docenia też Kraków. – Budujemy mieszkania komunalne i każde wsparcie finansowe jest dla nas cenne. Mimo że oddajemy nowe lokale, kolejka oczekujących się nie zmniejsza, głównie z powodu eksmisji z prywatnych nieruchomości – mówi Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta Krakowa. – Z dotacji korzystaliśmy kilka razy. Ostatnia transza to 1,9 mln zł. Była to częściowa refundacja zakupu mieszkań na rynku pierwotnym. Nadal będziemy się starać o dofinansowanie – i zakupu, i budowy lokali. —aig

Bezzwrotnych dotacji na lokale socjalne, komunalne i chronione (m.in. dla wychodzących z rodzin zastępczych wychowanków) Bank Gospodarstwa Krajowego udziela od 2007 r. w ramach Funduszu Dopłat.

Samorządy mogą przeznaczyć dotację także na wykup mieszkań zakładowych oraz tworzenie noclegowni i domów dla bezdomnych. Dotacje pokrywają 30–50 proc. kosztów inwestycji – budowy mieszkań, remontów, przebudowy i adaptacji nieruchomości.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Rząd przyjął program tanich kredytów. Klienci już rezerwują odpowiednie mieszkania
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Nieruchomości
Wielki recykling budynków nabiera tempa. Troska o środowisko czy o portfel?
Nieruchomości
Opada gorączka, ale nie chęci
Nieruchomości
Klienci czekają w blokach startowych
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Nieruchomości
Kredyty mieszkaniowe: światełko w tunelu