Kto zarabia na nieszczęściu

UOKiK bada, czy tam, gdzie szalały nawałnice, ceny materiałów budowlanych i paliwa znacząco wzrosły.

Aktualizacja: 28.09.2017 20:09 Publikacja: 28.09.2017 19:12

Kto zarabia na nieszczęściu

Foto: Fotolia

Nawałnice, które przeszły w sierpniu przez Pomorze i Kujawy, spowodowały straty liczone w miliardach złotych. Zniszczonych zostało 3,7 tys. budynków i 44,5 tys. hektarów lasu. Trwa odbudowa domów, popyt na materiały budowlane wzrósł i pojawili się chętni, by na tym zarobić.

– Mamy sygnały, że ceny materiałów budowlanych i paliwa w tych regionach mogły wzrosnąć w sposób nieuzasadniony. Wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające pod kątem zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej – mówi „Rzeczpospolitej" Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Nie zgadzamy się na wykorzystywanie ludzkiego nieszczęścia.

Wśród firm poruszenie. – W placówkach grupy PSB nie ma mowy o wzroście cen. Nasze hurtownie i sklepy nawet obniżały ceny i marże, aby pomóc poszkodowanym – zapewnia Adam Maniakowski, pełnomocnik zarządu PSB ds. regionu Pomorze Wschodnie.

– Gwałtownie wzrosło zapotrzebowanie na wszelkie pokrycia dachowe, do czego nie byliśmy przygotowani – relacjonuje nieoficjalnie jeden z dystrybutorów. – Niestety, zauważyliśmy, że ceny skoczyły, na dachówki nawet o 30 proc.

Witold Ossowski, burmistrz Brus, wzrostu cen materiałów nie dostrzega. – Widać za to wzrost cen paliwa i przyczyny takiego ruchu powinny być sprawdzone. Dotarły do nas sygnały, że w innych regionach bardzo zdrożały np. agregaty prądotwórcze – dodaje.

Urzędnicy starostwa w Chojnicach potwierdzają, że był problem z kupnem paliwa, a każda kolejna dostawa była droższa. Podobnie z agregatami. Główni dystrybutorzy zaklinają się jednak, że stawek nie podnosili. – Nie odnotowaliśmy wzrostu cen detalicznych paliwa w naszej sieci na obszarach dotkniętych nawałnicami – zapewnia biuro prasowe Orlenu. Lotos też zaprzecza podwyżkom.

UOKiK zbiera informacje z 13 gmin, powiatów i sołectw z terenów dotkniętych nawałnicami.

Nawałnice, które przeszły w sierpniu przez Pomorze i Kujawy, spowodowały straty liczone w miliardach złotych. Zniszczonych zostało 3,7 tys. budynków i 44,5 tys. hektarów lasu. Trwa odbudowa domów, popyt na materiały budowlane wzrósł i pojawili się chętni, by na tym zarobić.

– Mamy sygnały, że ceny materiałów budowlanych i paliwa w tych regionach mogły wzrosnąć w sposób nieuzasadniony. Wszczęliśmy postępowanie wyjaśniające pod kątem zmów cenowych lub nadużywania pozycji dominującej – mówi „Rzeczpospolitej" Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Nie zgadzamy się na wykorzystywanie ludzkiego nieszczęścia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Diesel, benzyna, hybryda? Te samochody Polacy kupują najczęściej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Biznes
Konsument jeszcze nie czuje swej siły w ESG
Materiał partnera
Rośnie rola narzędzi informatycznych w audycie
Materiał partnera
Rynek audytorski obecnie charakteryzuje się znaczącym wzrostem
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Ceny za audyt będą rosły