Amadeus: Polski rynek podróży luksusowych rośnie najszybciej na świecie

Polski rynek ekskluzywnych usług rośnie najszybciej na świecie.

Aktualizacja: 24.07.2016 22:28 Publikacja: 24.07.2016 19:25

Foto: Bloomberg

Światowy rynek podróży luksusowych ma dzisiaj wartość ok. 186 mld dolarów. Polski udział wynosi w tej chwili 0,2 proc. Jak jednak wynika z raportu „Shaping the future of luxury travel" firmy Amadeus – wiodącego dostawcy zaawansowanych rozwiązań technologicznych dla światowej branży turystycznej i lotniczej – do roku 2025 ma się zwiększać w tempie najszybszym na świecie. Podczas gdy globalna średnia wzrostu wynosi 6,2 proc. rocznie, to w przypadku Polski średnie skumulowane tempo wyniesie 12,8 proc. i w roku 2025 polski udział w świecie globalnego turystycznego luksusu wyniesie już 1,5 proc.

Tłok w klasie premium

– Na luksusową podróż trzeba wydać w przypadku wyjazdu krótkiego 750 euro za noc, a w przypadku wyjazdów dłuższych po 500 euro – mówi Martin Buck, dyrektor ITB Berlin, największych europejskich targów turystycznych.

Na razie Polacy coraz chętniej podwyższają komfort podróży. Lepiej sprzedają się miejsca w klasach biznes i premium w dreamlinerach LOT, gdzie dopłata wynosi odpowiednio 4999 i 1999 zł za podróż powrotną.

– Na sierpień wszystkie miejsca w biznesie np. w rejsach czarterowych z Warszawy na Bali zostały wyprzedane – mówi Małgorzata Stańczyk z biura My Travel. Dwutygodniowy pobyt w ofercie last minute w pięciogwiazdkowym hotelu na Bali to wydatek od 9,5 do 11,2 tys. zł.

Jest jeszcze opcja bardziej luksusowa – to wynajęcie prywatnego samolotu. Przykładowo przelot z Polski na Sardynię dla sześciu osób kosztuje 10 tys. euro. – Korzystając z tej opcji, nasz klient oszczędził przynajmniej dziesięć godzin na czasie podróży, bo z Polski nie ma bezpośrednich lotów na tę wyspę i trzeba się przesiadać na którymś z europejskich lotnisk. A dla takich klientów czas i komfort podróży liczą się najbardziej – mówi Jakub Benke, prezes prywatnego przewoźnika biznesowego Jet Story.

Oferta szyta na miarę

– Dla mnie luksusowy wyjazd to taki, w którym gość korzysta przynajmniej z klasy biznes, mieszka w wyjątkowej klasy hotelach, odbiera go na lotnisku prywatna limuzyna – mówi Andrzej Smolarczyk, właściciel niemieckiego biura podróży Andytravel de Luxe. I takie propozycje dla wymagających już są w Polsce.

– Naszym zadaniem jest przygotowanie oferty dla konkretnej osoby. Ekspert wysłuchuje życzeń i przygotowuje ofertę „na miarę", którą przedstawia w miejscu i czasie wybranym przez klienta. Jeśli jest to zwiedzanie, to musi ono mieć logiczną kolejność oraz profesjonalnych i sprawdzonych przewodników. Musimy też zadbać o najlepsze hotele i zapewnić concierge service: załatwić bilety na koncert, mecz piłki nożnej czy wyjątkowy show w Las Vegas. W organizacji takich podróży pomaga wejście na polski rynek kilku światowych linii lotniczych oferujących komfort podróży – mówi Marzenna Myrcha, kierowniczka warszawskiego biura niemieckiej firmy Derpart Travel a la carte.

Opinia

Paweł Rek, dyrektor regionalny Amadeus na Europę Środkową

Dotychczas najzamożniejsi Polacy woleli wydawać pieniądze na materialne wyznaczniki sukcesu: rezydencje, drogie samochody. Jak pokazuje jednak przykład krajów Europy Zachodniej czy USA, wraz z „krzepnięciem" elity pojawia się tendencja do przeznaczania większej puli pieniędzy na niematerialne doświadczenia. W Polsce ta ewolucja będzie wiązała się ze zmianą pokoleniową. Musimy poczekać dekadę, aż dzisiejsi 30-latkowie, którzy wychowali się w erze cyfrowej i mają inne zwyczaje zakupowe, będą dysponowali kapitałem na luksusowy wyjazd.

Światowy rynek podróży luksusowych ma dzisiaj wartość ok. 186 mld dolarów. Polski udział wynosi w tej chwili 0,2 proc. Jak jednak wynika z raportu „Shaping the future of luxury travel" firmy Amadeus – wiodącego dostawcy zaawansowanych rozwiązań technologicznych dla światowej branży turystycznej i lotniczej – do roku 2025 ma się zwiększać w tempie najszybszym na świecie. Podczas gdy globalna średnia wzrostu wynosi 6,2 proc. rocznie, to w przypadku Polski średnie skumulowane tempo wyniesie 12,8 proc. i w roku 2025 polski udział w świecie globalnego turystycznego luksusu wyniesie już 1,5 proc.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Koniec niemieckiego raju? Hiszpańskie wyspy mówią dość pijackim imprezom
Biznes
Biały Dom przyśpiesza pomoc dla Ukrainy. Nadciągają Patrioty, Bradley’e i Javelin’y
Biznes
Start zapisów do Poland Business Run
Biznes
Cybernetyczna wojna nęka firmy i instytucje
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Biznes
Kierunek zielone miasta. Inwestorzy szansą dla metropolii