Polska flota jest obecnie jedną z największych w Europie i liczy niemal 190 tys. tirów. Czy perspektywa możliwego Brexitu stanowi dla niej duże zagrożenie?
- Nasza branża transportowa skorzystała na Unii Europejskiej pośrednio, bowiem nie mieliśmy możliwości skorzystać z żadnych dotacji ani programów finansowania na zwiększenie floty. W związku z tym wszystko musieliśmy wypracować sami – mówi Jan Buczek.
Jak zaznacza, po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej, krajowi przewoźnicy skorzystali przede wszystkim na ułatwionym dostępie do zagranicznych rynków.
- Dzięki temu rzeczywiście staliśmy się potęgą w Unii Europejskiej – podkreśla.