- Po przerwie urlopowej będziemy produkować w tym zakładzie jedynie pojazdy spełniające nowe normy. Dostawy ruszą stopniowo, jak tylko otrzymamy niezbędne zezwolenia - powiedział Herbert Diess na briefingu dla pracowników. - Do tego czasu będziemy musieli trzymać u siebie wiele pojazdów. Aby być pewni, że ich liczba nie stanie się za duża, będziemy musieli zaplanować do końca września dni bez produkcji - dodał.
Nowe normy zaczną obowiązywać od 1 września.
Thomas Steg wraca do pracy
Volkswagen przywrócił do pracy Thomasa Stega, bo wewnętrzne postępowanie dotyczące jego roli w testowaniu skutków emisji spalin na małpy i ludzi nie znalazło dowodów na jego działania. W styczniu VW zawiesił na czas tego postępowania byłego rzecznika rządu niemieckiego, który od 2012 r. był w grupie głównym doradcą od komunikowania.
- Kierownictwo Volkswagena i ja osobiście uważamy, że w dobrej kulturze korporacyjnej należy w pełni rehabilitować pracowników po oczyszczeniu ich z zarzutów - stwierdziła szefowa działu prawnego Hiltrud Werner na spotkaniu z dziennikarzami.
W styczniu osoba z VW informowała, że Steg nie tylko kierował działem, który zlecił te testy, ale również wiedział wcześniej o eksperymentach z małpami i nie zrobił nic, aby położyć im kres. - Nigdy nie odpowiadałem za planowanie, za zezwolenie na zamówienie tego opracowania. Było ono niepotrzebne i bez użytku naukowego, nie powinno było nigdy do niego dojść - powiedział Steg na briefingu dla prasy.
