Lekarzy w Polsce mamy coraz mniej, a nasze starzejące się społeczeństwo potrzebuje ich coraz więcej. Skąd się wziął niedobór lekarzy? Jak można mu zaradzić – zastanawiali się uczestnicy debaty „Kto nas będzie leczył – przyszłość kadr medycznych w Polsce".
– Zaczyna nam doskwierać luka pokoleniowa, która powstała w wyniku zmniejszenia liczby przyjęć na studia medyczne niedługo po transformacji ustrojowej – mówił prof. Romuald Krajewski, wiceprezes Naczelnej Izby Lekarskiej. – Wówczas panował pogląd, że Polska kształci zbyt wielu lekarzy. Efekt był taki, że w 2006 roku np. mieliśmy o 1700 mniej absolwentów studiów medycznych niż w 1994. Potem powoli liczba absolwentów rosła, ale wciąż nie odzyskaliśmy tej z połowy lat 90. Z naszych prognoz wynika, że jeżeli nic się nie zmieni w perspektywie 20 lat, liczba lekarzy zmniejszy się o 7–9 proc.