W ciągu 3 pierwszych miesięcy roku zysk operacyjny Volvo wyniósł 7,03 mld koron (729 mln euro) wobec 4,46 mil rok wcześniej, co oznacza skok o 57,6 proc., podczas gady analitycy spodziewali się średnio 5,32 mld koron. Marża operacyjna doszła do 9,1 proc. z 6,2 rok temu i wobec przewidywanych 7 proc. Wszystkie działy osiągnęły poprawę. Konkurent Daimlera i Volkswagena zaczyna zbierać owoce swej polityki zmniejszania kosztów, która miała poprawić marże i elastyczność w grupie.

Volvo będące właścicielem także marek Mack, Renault i UD Trucks podało, że zamówienia nowych pojazdów zwiększyły się o 11 proc., analitycy też byli ostrożniejsi i podawali 7 proc. Akcje największej szwedzkiej firmy pod względem obrotów zyskały od początku roku 26 proc.

Volvo podwyższyło prognozę popytu na chińskim rynku maszyn budowlanych, nie zmieniło natomiast przewidywań dotyczących rynku ciężarówek w Europie i Ameryce Płn. Po osiągnięciu w 2016 r. najwyższego poziomu od czasu światowego kryzysu finansowego sprzedaż ciężarówek w Europie zwolniła tempo od początku roku, z kolei popyt w Ameryce Płn wykazuje pewną poprawę. „Po korekcie dotyczącej segmentu transportu na duże dystanse w 2016 r. rynek amerykański wydaje się odzyskiwać dynamikę. Stwierdzamy pozytywne oznaki w zakresie zamówień" — stwierdził w komunikacie szef firmy, Martin Lundstedt.