Europa otwiera się na sztuczną inteligencję

Komisja Europejska w środę przedstawiła szereg działań, które chce zrealizować, aby – z jednej strony – ułatwić obywatelom UE czerpanie korzyści ze sztucznej inteligencji (AI), a z drugiej, zwiększyć konkurencyjność UE na tym polu.

Publikacja: 26.04.2018 15:08

Europa otwiera się na sztuczną inteligencję

Foto: Fotolia

Komisja proponuje trzytorowe podejście w celu zwiększenia inwestycji publicznych i prywatnych w AI, przygotowania do zmian społeczno-gospodarczych i zapewnienia odpowiednich ram etycznych i prawnych. Inicjatywa ta jest odpowiedzią na wniosek o określenie europejskiego podejścia do sztucznej inteligencji, z którym wystąpili europejscy przywódcy. Andrus Ansip, wiceprzewodniczący do spraw jednolitego rynku cyfrowego, oświadczył, że sztuczna inteligencja zmienia nasz świat w podobny sposób, jak kiedyś silnik parowy lub energia elektryczna. - Łączą się z tym nowe wyzwania, na które Europa powinna dać wspólną odpowiedź, aby wszyscy mogli odnosić korzyści z tej nowej technologii. Do końca 2020 r. musimy zainwestować co najmniej 20 mld euro. Komisja odgrywa tu ważną rolę: przeznaczymy znaczne środki na naukowe opracowanie nowej generacji technologii i aplikacji AI oraz na ich wdrożenie przez przedsiębiorstwa – podkreślał.

O tym, że sztuczna inteligencja znacznie zmieni przemysł, przekonana jest także Elżbieta Bieńkowska, komisarz ds. rynku wewnętrznego. - Jeśli postawimy na konkurencyjną, wysokiej jakości, uczciwą i bezpieczną sztuczną inteligencję osiągniemy sukces. Jesteśmy liderem w przemyśle i mamy wiedzę naukową, to nasza niezaprzeczalna siła – przekonuje.

Rewolucja na rynku pracy i w edukacji

Do końca 2020 r. UE (sektor publiczny i prywatny) powinna zwiększyć nakłady na badania naukowe i innowacje w dziedzinie AI o co najmniej 20 mld euro. Aby wesprzeć te działania KE, w ramach unijnego programu badań i innowacji „Horyzont 2020", zwiększy w latach 2018–2020 swoje inwestycje w tym sektorze do 1,5 mld euro. Inwestycja ta powinna spowodować uruchomienie dodatkowych 2,5 mld euro w ramach istniejących partnerstw publiczno-prywatnych, np. w dziedzinie technologii dużych zbiorów danych (tzw. big data) i robotyki. Środki te mają przyspieszyć rozwój zastosowań AI w kluczowych sektorach, od transportu po zdrowie, wzmocnić ośrodki badań nad AI w całej Europie i kontakty między nimi oraz stanowić zachętę do testowania i eksperymentowania. KE będzie wspierać opracowanie „platformy AI na żądanie". To rozwiązania zapewniające dostęp do ważnych zasobów AI w UE dla wszystkich użytkowników. Ponadto uruchomione zostaną środki z Europejskiego Funduszu na rzecz Inwestycji Strategicznych, aby zapewnić przedsiębiorstwom i startupom dodatkowe wsparcie na inwestycje w AI. Ogółem celem współpracy z Europejskim Funduszem na rzecz Inwestycji Strategicznych jest uruchomienie do 2020 r. środków inwestycyjnych o łącznej wartości ponad 500 mln euro.

Wraz z rozwojem sztucznej inteligencji powstanie wiele nowych zawodów, inne stopniowo zanikną, a większość ulegnie głębokim przemianom. KE zachęca państwa członkowskie, aby zmodernizowały swoje systemy kształcenia i szkolenia. - Komisja będzie wspierać partnerstwa między biznesem a sektorem edukacji, aby przyciągnąć do Europy i zatrzymać w niej osoby utalentowane w dziedzinie AI; tworzyć specjalne programy szkoleniowe, korzystając ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego; wspierać umiejętności cyfrowe oraz umiejętności w dziedzinie nauk przyrodniczych, technologii, inżynierii i matematyki (STEM), a także przedsiębiorczość i kreatywność - informuje KE.

Wątpliwości etyczne

Eksperci tłumaczą, że - podobnie jak w przypadku każdej transformacyjnej technologii - sztuczna inteligencja może budzić wątpliwości natury etycznej i prawnej związane z odpowiedzialnością lub potencjalnie tendencyjnym procesem decyzyjnym. Nowe technologie nie powinny jednak oznaczać nowych wartości. Do końca 2018 r. Komisja opracuje kodeks etyki dotyczący rozwoju AI. Będzie on zgodny z Kartą praw podstawowych Unii Europejskiej, zostaną w nim także uwzględnione takie zasady, jak przejrzystość i rozliczalność, oraz wyniki pracy Europejskiej Grupy ds. Etyki w Nauce i Nowych Technologiach. W celu opracowania wspomnianego kodeksu Komisja zaprosi wszystkie zainteresowane strony do udziału w europejskim sojuszu na rzecz AI. Do połowy 2019 r. KE opracuje też wytyczne dotyczące interpretacji dyrektywy w sprawie odpowiedzialności za produkty.

Do końca roku opracowany będzie ponadto skoordynowany plan w dziedzinie AI. Jego głównym założeniem jest maksymalizacja wpływu inwestycji na szczeblu unijnym i krajowym, zachęcanie do współpracy w całej UE, wymiana najlepszych praktyk oraz wspólne określenie kierunku dalszych działań, aby zapewnić konkurencyjność UE na świecie.

Udział europejskich przedsiębiorstw w produkcji robotów przemysłowych i usługowych wynosi obecnie ok. 25 proc.

Komisja proponuje trzytorowe podejście w celu zwiększenia inwestycji publicznych i prywatnych w AI, przygotowania do zmian społeczno-gospodarczych i zapewnienia odpowiednich ram etycznych i prawnych. Inicjatywa ta jest odpowiedzią na wniosek o określenie europejskiego podejścia do sztucznej inteligencji, z którym wystąpili europejscy przywódcy. Andrus Ansip, wiceprzewodniczący do spraw jednolitego rynku cyfrowego, oświadczył, że sztuczna inteligencja zmienia nasz świat w podobny sposób, jak kiedyś silnik parowy lub energia elektryczna. - Łączą się z tym nowe wyzwania, na które Europa powinna dać wspólną odpowiedź, aby wszyscy mogli odnosić korzyści z tej nowej technologii. Do końca 2020 r. musimy zainwestować co najmniej 20 mld euro. Komisja odgrywa tu ważną rolę: przeznaczymy znaczne środki na naukowe opracowanie nowej generacji technologii i aplikacji AI oraz na ich wdrożenie przez przedsiębiorstwa – podkreślał.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów