Reklama
Rozwiń
Reklama

Na majówkę za granicę

Więcej osób niż przed rokiem poleci na kilka dni do europejskich miast.

Aktualizacja: 11.04.2016 07:49 Publikacja: 10.04.2016 22:00

Foto: Bloomberg

Londyn, Rzym i Paryż to główne kierunki Polaków wybierających się na zagraniczną majówkę. Według turystycznego serwisu eSky.pl w tym roku liczba chętnych na taki wyjazd podskoczyła o 42 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. – Pierwsze rezerwacje odnotowaliśmy już w lutym – mówi Tomasz Kaczmarek z eSky. Ma to wynikać z korzystnego układu kalendarza: tegoroczna majówka będzie mieć cztery dni.

W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych tegorocznych kierunków znalazły się jeszcze: Bruksela, Lizbona, Amsterdam, Mediolan, Madryt, Ateny oraz Oslo. Najwcześniej planowano wyjazdy do Lizbony, Amsterdamu i Madrytu. Liczba tanich połączeń do tych miast jest raczej niewielka, więc gdy tylko pojawia się popyt, ceny idą w górę. Zaopatrzenie się w bilet z dużym wyprzedzeniem pozwalało uniknąć podwyżek. W przypadku Londynu czy Paryża jest inaczej. Kilka połączeń dziennie sprawia, że stawki za przelot dłużej pozostają korzystne. Nie trzeba się tak spieszyć.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Dodatkowe -10% na BLACK WEEK

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Week - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Polska w programie Horyzont Europa: czas na zmiany
Materiał Promocyjny
Twoja gwiazda bliżej niż myślisz — Mercedes Van ProCenter
Biznes
Polskie e-sklepy zarabiają na Ukrainie, aktywa Rosji i spór o cła UE-USA
Materiał Partnera
Projekt ustawy o ROP wymaga zmian
Biznes
USA obniżą cła na unijną stal, jeśli UE spełni jeden warunek. Chodzi o przepisy cyfrowe
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępcy zwiększają skalę ataków na urządzenia końcowe – komputery i smartfony
Biznes
Arabska przystań rosyjskich bogaczy. Tam sankcje nie działają
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama