Gość przypomniała, że polskie kosmetyki są eksportowane do 160 krajów.
- Rynkami rozwojowymi dla polskiej branży kosmetycznej są Korea Południowa i Chiny. Legislacja i wymogi prawne są tam inne niż w Europie, więc jest szereg barier handlowych – mówiła Chmurzyńska-Brown.
Dodała, że ważne są też rynki bliskowschodnie jak Arabia Saudyjska czy Emiraty Arabskie. - Tu już jesteśmy, ale są to rynki bardzo chłonne o specyficznym konsumencie – stwierdziła gość.
- Rynki muzułmańskie chcą produktów, które są zgodne z wymogami religijnymi. Chodzi o produkty halal, w czym Polacy wiodą prym. Wystarczy przywołać lakiery do paznokci spełniające te wymogi. Muzułmanki nie muszą zmazywać lakieru, tylko mogą cieszyć się nim kilka dni – dodała.