Projekt „StartInPoland", który zakłada m.in. utworzenie specjalnego funduszu (będzie nim prawdopodobnie ARP Venture), wspierającego nowatorskie inwestycje, w poniedziałek ogłosili członkowie powołanej przez premier Beatę Szydło Rady ds. Innowacyjności.
- Wszelkie działania zmierzające do usprawnienia i podniesienia na wyższy poziom innowacyjności w polskich przedsiębiorstwach, a także współpracy naukowo-badawczej z uczelniami i instytutami oraz wykorzystanie potencjału małych i mikroprzedsiębiorstw są przez nas pozytywnie oceniane – zadeklarował Piotr Woźniak, prezes PGNiG.
PKO BP postawił na wspieranie startupów. Bank został głównym partnerem finansowym polskiego oddziału MIT Enterprise Forum, jednego z największych programów akceleracyjnych dla młodych, innowacyjnych firm na świecie. – Innowacje, wśród nich te tworzone przez startupy, mogą być dla dużych organizacji i całych gospodarek tym, czym turbodoładowanie dla silnika spalinowego – dodatkowym napędem dającym przewagę w hiper konkurencyjnym świecie. PKO Bank Polski angażuje się w ich rozwój na wiele sposobów. Skutecznie wdrażamy własne rozwiązania i staramy się je upowszechniać. Współpracujemy z polskimi naukowcami poszukując nowatorskich i zarazem kompleksowych rozwiązań biometrycznych. Teraz angażujemy się także we wspieranie przedsiębiorczości technologicznej. Czerpanie z inwencji młodych firm, a zarazem dzielenie się własnym doświadczeniem, to dla nas naturalna droga rozwoju i tworzenia wartości dla polskiej gospodarki – podkreśla Zbigniew Jagiełło, prezes PKO.
W Orlenie podkreślają z kolei, że strategia paliwowej grupy w zakresie innowacji jest spójna z polityką i zapowiedziami rządu. – Myśląc o budowie wartości, niezależnie od perspektywy biznesowej, staramy się wzmacniać działania w obszarze badań i rozwoju. Już dzisiaj prowadzimy szereg projektów w tym zakresie - jednym z przykładów jest pozyskanie biokomponentów wyższej generacji – informuje nas biuro Prasowe PKN Orlen.
W Płocku powstaje stacja doświadczalna, w której będą hodowane glony z wykorzystaniem dwutlenku węgla oraz wód poprodukcyjnych z rafinerii. Zdaniem przedstawicieli koncernu, tak wymagająca branża, jak energetyczno-paliwowa, nie może funkcjonować bez ścisłych relacji z nauką.