Zmowa cenowa izraelskich biur podróży w sprawie edukacyjnych podróży śladem Holocaustu

Duże izraelskie biura znalazły żyłę złota – zawyżały ceny wycieczek, które są praktycznie obowiązkowe dla każdego młodego Izraelczyka.

Aktualizacja: 06.07.2018 07:05 Publikacja: 05.07.2018 19:46

Zmowa cenowa izraelskich biur podróży w sprawie edukacyjnych podróży śladem Holocaustu

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Izraelska policja poinformowała w środę, że po półtorarocznym śledztwie ma dowody wystarczające do oskarżenia czterech dużych biur podróży o zmowę cenową. Kartel miały tworzyć biura Hillel Tours, Gesher Tours, Academy Travel i Diesenhaus. W samej zmowie nie byłoby może nic szczególnego – firmy na całym świecie przyłapywane są na tym (i płacą za to) co chwilę. Tym razem jednak dotyczyła ona rzeczy dla każdego Izraelczyka szczególnej – wycieczek edukacyjnych do Polski. A podróż do miejsc pamięci Holocaustu (Shoah) jest obowiązkiem każdego młodego obywatela Izraela.

Czytaj także: Izrael chce zbudować potężne lotnisko na sztucznej wyspie

Biura podróży podejrzane o udział w zmowie wspólnie ustalały warunki przy braniu udziału w przetargach organizowanych przez izraelskie ministerstwo edukacji. W związku z tym rodzice młodych ludzi musieli płacić 6 tysięcy szekli (nieco ponad 6 tys. złotych) za tygodniową podróż do Polski. Dla porównania – polskie biura podróży tygodniowy pobyt w Izraelu oferują za ok. 2,5 tysiąca złotych razem z przelotem. Oczywiście, ceny hoteli w Polsce są zbliżone do europejskich, ale wciąż nie są tak wysokie, by tygodniowy pobyt, w czasie którego większość czasu spędza się na zwiedzaniu Auchwitz-Birkenau, Treblinki czy Majdanka, kosztował aż tyle.

- Zebrane dowody potwierdzają podejrzenie, że biura od lat działają jako kartel, aby utrzymać wysokie ceny, a jednocześnie sprawiać wrażenie konkurencji między nimi – cytuje Jerusalem Post przedstawiciela policji.

Wśród głównych podejrzanych jest Pinchas Ginsburg, szef Hillel Tours i jeden z większych (7,97 proc. akcji) udziałowców izraelskich linii lotniczych El Al. Według policji z śledztwa wynika również, że menedżerowie biur podróży wręczali łapówki urzędnikom, by utrzymać interesujący ich stan rzeczy.

Każdego roku 30 tysięcy młodych Izraelczyków odwiedza Polskę w ramach edukacyjnych podróży.

Izraelska policja poinformowała w środę, że po półtorarocznym śledztwie ma dowody wystarczające do oskarżenia czterech dużych biur podróży o zmowę cenową. Kartel miały tworzyć biura Hillel Tours, Gesher Tours, Academy Travel i Diesenhaus. W samej zmowie nie byłoby może nic szczególnego – firmy na całym świecie przyłapywane są na tym (i płacą za to) co chwilę. Tym razem jednak dotyczyła ona rzeczy dla każdego Izraelczyka szczególnej – wycieczek edukacyjnych do Polski. A podróż do miejsc pamięci Holocaustu (Shoah) jest obowiązkiem każdego młodego obywatela Izraela.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg
Biznes
System kaucyjny zbudują sprytni, a nie duzi, gracze
Biznes
Praktycznie o przyszłości otwartego oprogramowania. Konferencja Open Source Day 2024 już 18 kwietnia
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Są unijne kary za łamanie sankcji wobec Rosji. Więzienie i ogromne grzywny