Im bliżej rosyjskiego mundialu, tym drożej kosztuje wynajem mieszkań i pokoi u osób indywidualnych. W Moskwie ceny sięgnęły 500 tys. rubli, czyli blisko 30 tys. zł za… dobę. To oferta da bogatych i lubiących luksus. Tyle kosztuje klimatyzowany i wyposażony apartament w drapaczu chmur o nazwie Oka, mogący pomieści do 5 osób. Apartament ma funkcję „inteligentnego domu”, łóżka z masażem, trzy łazienki itp. W sąsiednim wysokościowcu - wieży Federacja, cena podobnego lokum wynosi 250 tys. rubli (15 tys. zł) doba. Jak zaznacza agencja Prime, poza mundialem podobne lokale są wynajmowane po cenach od 13,5 tys. rubli/doba.
Z kolei 5 pokojowe mieszkanie w centrum Moskwy tuż przy stacji metra można wynająć po 35 tys. rubli (2085 zł) doba, co najmniej na tydzień. Wydaje się, że to lepsza oferta, dopóki nie okaże się, że to cena liczona na… jedną osobę.
Jeszcze drożej niż w Moskwie jest w np. w Wołgogradzie, gdzie 250 tys. rubli za dobę życzy sobie właściciel dwupokojowego mieszkania z betonowym blokowisku. Dlatego tak astronomiczna cena? Dom stoi 50 m od stadionu piłkarskiego.
Jeden z pośredników, który szukał w Wołgogradzie noclegów na tydzień dla 10 kibiców Argentyny, przyznał, że oferta była uboga. Pozostały pokoje w blokowych mieszkaniach po 7,5 tys. rubli (460 zł) za dobę i kawalerki po 300 tys. rubli za… miesiąc (na krócej nie chciano wynająć). Także w Niżnym Nowogrodzie, gdzie odbędzie się 6 meczów, królują wynajmy na miesiąc. Np. kawalerki za 400 tys. rubli (13,8 tys. zł), ale wyłącznie na miesiąc.
Najtańsze oferty, jakie można znaleźć na portalach wynajmujących noclegi kosztują od 550 rubli (32 zł) doba do 1500 rubli (82 zł) doba. Za te pieniądze najczęściej oferowane są miejsca w hostelach w pokojach wieloosobowych lub w hotelach robotniczych na przedmieściach m.in. Soczi, Kazania czy Moskwy.