#RZECZoBIZNESIE: Piotr Rybicki: Ostatni dzwonek dla komitetów audytu

Do 21 października spółki muszą dostosować swoje regulacje do nowych wymogów dotyczących komitetów audytu – mówi Piotr Rybicki, nadzorkorporacyjny.pl, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 29.08.2017 14:40 Publikacja: 29.08.2017 14:37

#RZECZoBIZNESIE: Piotr Rybicki: Ostatni dzwonek dla komitetów audytu

Foto: tv.rp.pl

Jednostki zainteresowania publicznego muszą dostosować swoje regulacje do nowych wymogów dotyczących komitetów audytu. Mają czas do 21 października 2017 r.

- Część spółek giełdowych już jest przy końcu tego procesu zmian. Część jest w połowie, a część nawet nie rozpoczęła – mówił Rybicki.

Przypomniał, że komitety audytu to nie jest zagadnienie nowe.

- Ono pojawiło się już w 2009 r. w ustawie o biegłych rewidentach, tylko wtedy zadania komitetu audytu mogła wykonywać rada nadzorcza – tłumaczył.

Zaznaczył, że najtrudniej mają firmy, które jeszcze nic nie rozpoczęły.

- Trzeba dokonać przeglądu regulacji wewnętrznych, czy przypadkiem nie trzeba zwołać nadzwyczajnego walnego zgromadzenia. To skraca czas działania, bo takie zwołanie trzeba opublikować 26 dni przed - mówił Rybicki.

- Spółki, które jeszcze nic nie zrobiły dzisiaj mają już czerwone światło, żeby zacząć wdrażać procedury – dodał.

Zauważył, że po analizie składu osobowego członków rad nadzorczych, może się okazać, że nie ma tam osób, które będą chciały lub spełniały warunki formalne.

- Najczarniejszy scenariusz to taki, że przed 21 października, któryś z członków rady rozmyśli się – stwierdził gość.

Przypomniał, że komitet audytu musi składać się co najmniej z 3 osób.

- Większość składu musi być niezależna. Przynajmniej jeden musi mieć wiedzę z zakresu rachunkowości lub badania sprawozdań finansowych. Również przynajmniej jeden musi znać branżę w której działa spółka, a spółka może działać w kilkunastu branżach - tłumaczył Rybicki.

Przyznał, że po 21 października w spółkach, w których już funkcjonuje komitet audytu, niewiele się zmieni.

- Pojawi się odpowiedzialność członków komitetu oraz więcej obowiązków raportowania – mówił.

Natomiast tam, gdzie komitetu audytu nie było nastąpi rewolucja.

- Wszystko się zmieni. Trzeba będzie zacząć rozmawiać z audytorem, zapraszać go na spotkania, razem z nim planować, śledzić proces sprawozdawczości. To są zadania, które będą musiały być wykonane – podkreślił Rybicki.

Jednostki zainteresowania publicznego muszą dostosować swoje regulacje do nowych wymogów dotyczących komitetów audytu. Mają czas do 21 października 2017 r.

- Część spółek giełdowych już jest przy końcu tego procesu zmian. Część jest w połowie, a część nawet nie rozpoczęła – mówił Rybicki.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Materiał partnera
XX Jubileuszowy Międzynarodowy Kongres MBA
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie
Biznes
Niedokończony obraz Gustava Klimta sprzedany za 30 mln euro
Biznes
Ozempic może ograniczyć picie alkoholu i palenie papierosów