Indonezja widzi szansę na pobudzenie wymiany handlowej z Rosją, która cierpi na niedobór wielu produktów w związku z ostrymi sankcjami, jakie nałożyły na nią Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska. Największy wyspiarski kraj świata zaproponował, że wypełni półki w rosyjskich sklepach towarami w zamian za jedenaście odrzutowców Sukhoi Su-35.

- Mamy nadzieję, że barter pod nadzorem rządów obydwu państw zostanie niebawem dokonany. Będzie polegać on na wymianie jedenastu Sukhoi Su-35 z licznymi indonezyjskimi towarami eksportowymi, zaczynając od kawy, herbaty czy oleju palmowym, kończąc na strategicznych produktach obronnych – powiedział indonezyjski minister handlu, Enggartiasto Lukita, cytowany przez agencję Reutersa. Dodał, że liczy na to, iż to porozumienie da początek szerszej współpracy pomiędzy państwami w różnych gałęziach gospodarki.

Odrzutowce należą do firmy Rostec, kontrolowanej przez rosyjski rząd. Spółka podpisała już memorandum, w którym oświadcza, że zapoznała się z warunkami umowy przedstawionej przez indonezyjską firmę państwową PT Perusahaan Perdagangan. Zastrzegła sobie przy tym prawo do samodzielnego wyboru produktów, które zostaną poddane wymianie, oraz ich producentów.

Dżakarta zakupiła już w 2013 roku szesnaście odrzutowców Sukhoi, w czasie, kiedy Unia Europejska i Stany Zjednoczone nałożyły embargo na tamtejsze produkty zbrojeniowe w związku z oskarżeniem o naruszenie praw człowieka przez indonezyjską armię w 1999 roku w Timorze Wschodnim. Sukhoi Su-35 mają zastąpić długo używane już przez indonezyjskie siły powietrzne amerykańskie myśliwce F-5E.

Indonezja jest największym producentem oleju palmowego na świecie. Ostatnio jego sprzedaż zmalała przez spadający popyt Europie. Unia Europejska konsekwentnie dąży do ograniczenia tego składnika w produktach spożywczych i zastąpienie go jego zdrowszymi odpowiednikami, na przykład olejem rzepakowym. Cierpią na tym indonezyjskie koncerny, które próbują znaleźć nowych partnerów w różnych częściach świata. Rosja jest dla nich ogromnym i obiecującym rynkiem.