Reklama

System bezpłatnej pomocy prawnej wymaga naprawy

Zbyt wąski zakres usług i podmiotów uprawnionych, brak specjalizacji i edukacji – to główne przyczyny nieskuteczności systemu darmowego poradnictwa.

Publikacja: 31.08.2017 07:56

System bezpłatnej pomocy prawnej wymaga naprawy

Foto: 123RF

Ustawa o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej weszła w życie w styczniu 2016 r. Najwyższa Izba Kontroli właśnie rozpoczyna czynności, których celem jest sprawdzenie, jak funkcjonuje system. Udział w kontroli weźmie pięć delegatur NIK: opolska, bydgoska, kielecka, lubelska oraz zielonogórska.

Kontrolę poprzedziła debata ekspertów, w której udział wzięli przedstawiciele resortu sprawiedliwości, rzecznika praw obywatelskich, organizacji pozarządowych i środowisk prawniczych. Wszyscy uczestnicy mieli zastrzeżenia do funkcjonowania ustawy. Głosy krytyczne pojawiały się jednak już wcześniej. Raporty podsumowujące rok działania systemu wskazywały, że w tym czasie z pomocy skorzystało ok. 3 proc. uprawnionych, stanowiących 1/3 społeczeństwa. Oznacza to, że poradę otrzymał tylko co setny Polak.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Prawo karne
Wypadek na A1. Nagły zwrot w procesie Sebastiana M.
Prawo pracy
Prawnik ostrzega: nadchodzi rewolucja w traktowaniu samozatrudnionych
Zawody prawnicze
Rząd zdecydował: nowa grupa zawodowa otrzyma przywilej noszenia togi
Sądy i trybunały
Rzecznik dyscyplinarny sędziów „na uchodźstwie”. Jak minister chce ominąć ustawę
Reklama
Reklama