Kluby piłkarskie mogą karać za co tylko zechcą - wyrok TK ws. zakazu klubowego

Spokojny kibic też może dostać zakaz wstępu na stadion, bo pozwala na to regulamin.

Aktualizacja: 20.06.2018 06:33 Publikacja: 19.06.2018 19:17

Kluby piłkarskie mogą karać za co tylko zechcą - wyrok TK ws. zakazu klubowego

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

Wprawdzie zakaz klubowy przewidziano w regulaminach, ale ustanawiają go przepisy ustawy, która jest aktem prawa powszechnie obowiązującego – tak konstytucyjność przepisów o zakazie klubowym uzasadniała we wtorek sędzia TK Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, sprawozdawca.

Karzą za co chcą

Kluby mogą takie zakazy stosować, ale TK, rozpatrując sprawę z wniosku rzecznika praw obywatelskich, zasygnalizował konieczność zmiany art. 14 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Niezależnie bowiem od tego, czy zakaz zostanie zakwalifikowany jako środek represji czy też środek innego rodzaju, i tak jest ingerencją w prawa i wolności jednostek. A jeśli tak, to musi być jasno i precyzyjnie określone, w jakich sytuacjach można karać zakazem wstępu na stadion.

Ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych stanowi, że organizator meczu piłki nożnej może zakazać uczestnictwa w kolejnych imprezach przez niego przeprowadzanych (także poza własną siedzibą) osobie, która „dopuściła się naruszenia regulaminu obiektu lub regulaminu imprezy masowej".

Zastrzeżenia i zasady

Zakaz może trwać maksimum dwa lata. Na podstawie zakazu wydanego przez klub problematyczny kibic może nie wejść nie tylko na mecz piłkarski, ale i na żadną imprezę na określonym stadionie, np. koncert. Orzekanie zakazów odbywa się na podstawie regulaminów, a one nie są prawem publicznym tylko prywatnym.

Organizator meczu może dowolnie określać, jakie zachowania uzasadniają zastosowanie zakazu klubowego. Tak więc nie tylko przestępstwa czy wykroczenia uregulowane w tej ustawie, ale także np. niezajęcia miejsca, wchodzenie na teren boiska czy wprowadzenie psa na stadion. Rzecznik zastrzega, że organizator meczu piłki nożnej powinien mieć możliwość skutecznego pociągnięcia do odpowiedzialności osób uczestniczących w imprezie. Jednak instytucja zakazu klubowego w obowiązującej formie prawnej pozostaje w kolizji z wieloma normami konstytucji, m.in. zasadą zaufania obywatela do państwa i prawa oraz bezpieczeństwa prawnego jednostki.

Trybunał był innego zdania. Uznał, że podmioty prywatne zostały upoważnione do wydania regulaminów obiektu i imprezy masowej w ustawie, ale wyrok nie oznacza, iż wolność uczestniczenia w widowiskach sportowych nie podlega ochronie konstytucyjnej. Czyli że zakazy klubowe powinny być stosowane według konkretnych kryteriów, a nie uznania klubu.

Powinien trafić do ustawy

– Zakaz klubowy wymaga dookreślenia w przepisach rangi ustawowej, co ograniczyłoby arbitralność i dowolność w jego wymierzaniu – pisze RPO we wniosku do TK.

Podobnego zdania był w tej sprawie prokurator generalny. Opinię dla TK podpisał jeszcze Robert Hernand, zastępca Andrzeja Seremeta.

– Ustawodawca przyznał podmiotowi prywatnemu prawo takie, jak przysługuje sądowi: poddawania jednostki dolegliwości identycznej z tą, którą niesie orzeczenie środka karnego przez sąd. Tym samym przyznał uprawnienie o charakterze penalnym – pisze prokurator Hernand.

Wątpliwości miał także przedstawiciel Sejmu.

– Procedura rozpoznania środka prawnego przysługującego osobie, na którą nałożono zakaz klubowy, jest nadal określana w regulaminie pochodzącym od podmiotu prywatnego – zauważył i kwestionował to rozstrzygnięcie. Zakaz klubowy to niejedyna kara, jaka spotkać może niezdyscyplinowanego kibica. Grozi mu też zakaz wstępu na imprezę orzeczony przez sąd. Z danych KGP wynika, że tylko w 2017 r. ze skierowanych do sądów rejonowych 499 wniosków o ukaranie z przepisów ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych aż 118 dotyczyło orzeczenia środka karnego w postaci zakazu wstępu na imprezy masowe, tj. o 16 mniej niż w 2016.

sygnatura akt: K 47/14

Komu grozi zakaz wstępu

- Organizator meczu piłki nożnej może stosować zakaz klubowy, polegający na zakazie uczestniczenia w kolejnych imprezach masowych przeprowadzanych przez organizatora meczu piłki nożnej, nakładany przez tego organizatora na osobę, która dopuściła się naruszenia regulaminu obiektu (terenu) lub regulaminu imprezy masowej.

- Zakaz klubowy dotyczy również kolejnych imprez masowych przeprowadzanych z udziałem drużyny organizatora rozgrywanych poza siedzibą organizatora i może być nakładany za naruszenie regulaminu obiektu (terenu) lub regulaminu imprezy masowej prowadzonej z udziałem drużyny tego organizatora.

- Zakaz klubowy nie może obowiązywać dłużej niż dwa lata od dnia jego wydania.

Wprawdzie zakaz klubowy przewidziano w regulaminach, ale ustanawiają go przepisy ustawy, która jest aktem prawa powszechnie obowiązującego – tak konstytucyjność przepisów o zakazie klubowym uzasadniała we wtorek sędzia TK Sławomira Wronkowska-Jaśkiewicz, sprawozdawca.

Karzą za co chcą

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów