Lokaty bankowe: Polacy odpuścili 1 mld zł zysków

Aż o 57 proc. spadły zyski z lokat bankowych w ciągu ostatnich czterech lat. Nie jest to wyłącznie wina malejących od 2013 r. stóp procentowych. Sami klienci dobrowolnie odpuszczają należny im zarobek.

Aktualizacja: 31.10.2017 12:11 Publikacja: 31.10.2017 10:48

Lokaty bankowe: Polacy odpuścili 1 mld zł zysków

Foto: Bloomberg

Banki wypłaciły w 2016 r. gospodarstwom domowym 7,29 mld zł odsetek od lokat i rachunków oszczędnościowych - wynika z danych KNF. Urząd podaje w ujęciu miesięcznym koszty odsetkowe banków, ale obejmują one łącznie depozyty detaliczne i klientów korporacyjnych. To zniekształca obraz, gdyż lokaty firmowe zazwyczaj są znacznie wyżej oprocentowane od depozytów klientów detalicznych (łącznie, razem z odsetkami dla firm, było to 15,86 mld zł).

Najgorszy wynik od lat

Nieco ponad 7 mld zł odsetek to wynik najgorszy od lat – wynika z analizy BGŻOptimy. Dla porównania w 2012 r. zyski z lokat detalicznych były o przeszło 10 mld zł wyższe. Ale wyższe wtedy były także oprocentowanie i stopy procentowe. Według NBP w grudniu 2012 r. banki płaciły za depozyty 4,8 proc. w skali roku. Na koniec 2016 r. Kowalski mógł liczyć na przeciętnie 1,6 proc. odsetek z depozytów (nowe oprocentowane są podobnie, na ok. 1,5 proc.). Zrekompensowało to z nawiązką niższą wtedy wartość depozytów Polaków.

Rok 2012 był ostatnim, kiedy można było liczyć na wysokie odsetki. W kolejnych latach nastąpiła seria spadków stóp procentowych. W 2013 r. średnia stawka za depozyty wynosiła już 2,7 proc. To blisko 44 proc. mniej niż rok wcześniej. Odbiło się to na wartości odsetek jakie deponenci dostali z banków. Były niższe niż rok wcześniej. Ale dynamika spadku też była niższa niż skala cięć oprocentowania i wyniosła 20,2 proc. Klienci banków dostali łącznie 13,67 mld zł od ulokowanego kapitału. Rok 2014 znowu przyniósł spadki oprocentowania, które na koniec roku wyniosło 2,4 proc. Stawka była więc niższa o 11,1 proc. niż rok wcześniej. Znacznie większa przecena odbyła się jednak na zysku z lokat, który skurczył się do 10,2 mld zł, czyli był o 26 proc. niższy niż w 2013 r.

Odsetki tak niskie, że już nam nie zależy

Rok 2015 jeszcze bardziej przemeblował bankowe tabele oprocentowania depozytów detalicznych. Na koniec grudnia przeciętne odsetki spadły do 1,7 proc. Przecena sięgnęła niemal 30 proc. w ujęciu rocznym, natomiast wpływy z lokat zmniejszyły się o 17,4 proc. i spadły do 8,39 mld zł.

W 2016 roku klient detaliczny mógł liczyć przeciętnie na 1,6 proc. z lokaty. Zmiana nieznaczna w stosunku do 2015 r., bo dynamika spadku była niższa niż 6 proc. Niemniej przychody z lokat spadły w dwukrotnie szybszym tempie - 13,1 proc. - Odsetki od depozytów maleją, gdyż bankowe tabele oprocentowania podążają w ślad za obniżkami stóp procentowych w NBP. Od 2012 r. do 2015 r. miało miejsce 10 obniżek stóp w banku centralnym, które spadły z 4,75 proc. do 1,5 proc. Dostosowanie odsetek jest naturalnym działaniem, ale nie tłumaczy spadku zysków z lokat detalicznych – mówi Dorota Seń, ekspertka BGŻOptima.

Od 2013 r. oprocentowanie w bankach zmniejszyło się o 40 proc., a zyski z lokat spadły o 57 proc. Dodajmy, że zarobek deponentów malał pomimo stałego wzrostu wartości środków powierzonych bankom, które co roku notowały wysoki napływ funduszu od klientów detalicznych. W 2013 r. trzymali oni w bankach 553 mld zł. Przed rokiem było to już 724 mld zł. "Trzymali" to właściwe słowo, gdyż środki powierzone bankom trudno nazwać oszczędnościami. Przyglądając się dokładnie strukturze pieniędzy ulokowanych w bankach wyraźnie widać, że dynamiczny przyrost środków nastąpił głównie po stronie nieoprocentowanych lub oprocentowanych symbolicznie rachunków bieżących. Wartość funduszy detalicznych klientów powierzonych bankom wzrosła w latach 2013-16 o 28,5 proc., natomiast dynamika przyrostu depozytów wyniosła 17,6 proc., a rachunków bieżących 43,6 proc. - Ponad połowa środków klientów detalicznych nie pracuje, gdyż spoczywa na kontach osobistych. Część pieniędzy wykorzystywana jest na pokrycie bieżących kosztów, ale w bankach rośnie góra nieoprocentowanych oszczędności, które mogłyby pracować i przynosić zyski, gdyby trafiły na lokatę terminową – zaznacza Dorota Seń. Odsetek pieniędzy trzymanych w rachunkach bieżących sięga rekordowych 57 proc. i rośnie, bo z lokat od początku roku odpłynęło 18 mld zł.

Miliard złotych zysku umknęło

W 2016 roku klienci banków dobrowolnie zrezygnowali z blisko 1 mld zł odsetek. Wartość bankowych środków klientów detalicznych wzrosła przed rokiem o 62 mld zł. Wartość depozytów zwiększyła się o 1 mld zł, ale reszta trafiła na konta osobiste, bardzo nisko oprocentowane. Gdyby klienci wpłacili je na lokaty o średnim oprocentowaniu 1,6 proc. zyskaliby dodatkowe 976 mln zł odsetek.

Jedną z przyczyn, dlaczego Polacy trzymają swoje oszczędności na nieoprocentowanych ROR-ach, jest potrzeba szybkiego dostępu do pieniędzy. Warto jednak wiedzieć, że na rynku dostępne są depozyty terminowe, które umożliwiają zrezygnowanie z produktu w wybranym momencie, przy jednoczesnej gwarancji wypłaty wypracowanych już odsetek. Takie lokaty to dobre rozwiązanie dla osób, które nie lubią „zamrażać" swoich pieniędzy na dłuższy okres, ale zależy im, żeby oszczędności pracowały na kolejny zysk.

Banki wypłaciły w 2016 r. gospodarstwom domowym 7,29 mld zł odsetek od lokat i rachunków oszczędnościowych - wynika z danych KNF. Urząd podaje w ujęciu miesięcznym koszty odsetkowe banków, ale obejmują one łącznie depozyty detaliczne i klientów korporacyjnych. To zniekształca obraz, gdyż lokaty firmowe zazwyczaj są znacznie wyżej oprocentowane od depozytów klientów detalicznych (łącznie, razem z odsetkami dla firm, było to 15,86 mld zł).

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem
Banki
Cezary Stypułkowski, prezes mBanku: Marne prawo, żadna sprawiedliwość, upadła moralność