„Narodowemu Bankowi Ukrainy (NBU) i Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) polecono analizę działalności banków, w kapitale których są państwowe banki Federacji Rosyjskiej. W ciągu doby NBU i SBU mają przedstawić propozycje o wprowadzeniu wobec tych banków sankcji - zdecydowała dziś Rada Bezpieczeństwa Ukrainy - cytują agencje rosyjskie i ukraińskie Aleksandra Turczynowa szefa rady bezpieczeństwa.

Sankcje dotkną trzy rosyjskie banki państwowe obecne na Ukrainie: Sbierbank, VTB i Prominvestbank. Decyzja rady, w której udział wziął prezydent Petro Poroszenko o sankcjach zapadła na wniosek szefa MSW. Zarzuca on Sbierbankowi i innym rosyjskim bankom państwowym wspieranie pieniędzmi rosyjskich separatystów na wschodzie. Sbierbank pomimo wydanego przez rząd zakazu prowadzenia operacji bankowych w Doniecku i Ługańsku, wciąż tam działa.

Dziś Sbierbank ograniczył swoim klientom wybieranie gotówki tak w banku jak i z bankomatów. Mogą dziennie wybrać do 30 tys. hrywien (4500 zł) ze swoich kont. Bank tłumaczy to m.in. „blokowaniem głównej siedziby w Kijowie, uszkadzaniu bankomatów banku". Wczoraj bank przerwał pracę, bo protestujący przed bankiem ludzie zamurowali jego główne wejście.