Niebawem wyjaśni się sprawa franków

NBP jeszcze w marcu może przedstawić główne parametry i wymogi mające skłonić banki do przewalutowania kredytów frankowych. Sama konwersja może ruszyć w połowie roku.

Publikacja: 09.03.2017 09:20

Niebawem wyjaśni się sprawa franków

Foto: Bloomberg

Jeszcze w marcu albo w kwietniu odbędzie się konferencja, podczas której zaprezentowane zostaną rozwiązania mające skłonić banki do konwersji hipotek walutowych – zapowiedział Adam Glapiński prezes Narodowego Banku Polskiego.

We wtorek Glapiński spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i przedstawił mu parametry jakie powinny uwzględnić banki, przystępując do restrukturyzacji kredytów frankowych. Prezes NBP przypomniał, że w myśl zapowiedzi z konferencji przeprowadzonej w sierpniu 2016 r. opracowywane były parametry regulacyjne, którym powinny podporządkować się banki, a które mają je skłonić do przewalutowania kredytów frankowych. Były one tworzone do stycznia przez grupę roboczą Komitetu Stabilności Finansowej, a od stycznia jeszcze przez KNF i resort finansów.

Parametry te mają dotyczyć przede wszystkim różnych wymogów kapitałowych.

- To będzie taki kobiecy przymus - banki będą mogły odmówić, ale znajdą się wtedy w bardzo trudnej sytuacji – mówił Glapiński. Gdy banki przyjmą te regulacje zacznie się proces restrukturyzacji, polegający na zamianie kredytów na złotowe.

Według Glapińskiego, banki rozpoczną masowe rozmowy z klientami w sprawie przewalutowania kredytów w połowie roku, choć niektóre już sygnalizują, że prowadzą takie negocjacje. Przepisy wymagające notyfikacji unijnej wejdą w życie prawdopodobnie dopiero we wrześniu.

Rozwiązanie problemu frankowiczów zapowiadał w kampanii wyborczej prezydent Andrzej Duda. W połowie stycznia 2016 r. minister w Kancelarii Prezydenta RP Maciej Łopiński przedstawił projekt ustawy "o sposobach przywrócenia równości stron niektórych umów kredytu i umów pożyczki", który zakładał m.in. przeliczenie walutowego kredytu hipotecznego na złote "po sprawiedliwym kursie". Projekt odnosił się do kredytów denominowanych we wszystkich obcych walutach, nie tylko we frankach. Projekt krytycznie oceniła wówczas Komisja Nadzoru Finansowego.

W połowie stycznia Komitet Stabilności Finansowej wydał te długo oczekiwane rekomendacje dla banków, posiadających kredyty frankowe. Zalecenia mają skłonić banki do zawierania porozumień z klientami w sprawie dobrowolnego przewalutowania kredytów. Wśród zaleceń KSF znalazły się m.in. podwyższenie wag ryzyka hipotek walutowych, rozszerzenie działalności funduszu wsparcia dla kredytobiorców w trudnej sytuacji, podwyższenie składek na BFG dla banków posiadających walutowe kredyty hipoteczne. KSF nie rekomendował podwyższenia podatków dla banków z kredytami frankowymi. Uznał też m.in., że ustawowe przewalutowanie kredytów mieszkaniowych nie byłoby właściwe, bo "mogłoby prowadzić do bardzo istotnych strat w niektórych bankach, w skrajnym przypadku zagrażając stabilności krajowego systemu finansowego".

Jeszcze w marcu albo w kwietniu odbędzie się konferencja, podczas której zaprezentowane zostaną rozwiązania mające skłonić banki do konwersji hipotek walutowych – zapowiedział Adam Glapiński prezes Narodowego Banku Polskiego.

We wtorek Glapiński spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą i przedstawił mu parametry jakie powinny uwzględnić banki, przystępując do restrukturyzacji kredytów frankowych. Prezes NBP przypomniał, że w myśl zapowiedzi z konferencji przeprowadzonej w sierpniu 2016 r. opracowywane były parametry regulacyjne, którym powinny podporządkować się banki, a które mają je skłonić do przewalutowania kredytów frankowych. Były one tworzone do stycznia przez grupę roboczą Komitetu Stabilności Finansowej, a od stycznia jeszcze przez KNF i resort finansów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem