- Rozważamy otwarcie placówki PKO BP w Londynie. Czy na zasadzie pełnego oddziału, czy przedstawicielstwa - decyzja jeszcze nie została podjęta, ale zdecydujemy o tym w ciągu kilku miesięcy – mówi Zbigniew Jagiełło, prezes PKO BP. Przyznaje, że przygotowania Wielkiej Brytanii do opuszczenia Unii Europejskiej komplikują możliwość podjęcia decyzji. - Ale jak zawsze w takich sytuacjach pojawiają się możliwości, które można rozważyć – dodaje.
To kolejny element rozwoju PKO BP, lidera polskiego sektora bankowego (ma ok. 17,5-proc. udział w rynku kredytów i depozytów). Niedawno bank zapowiedział, że planuje uruchomić swój oddział korporacyjny w Pradze na przełom I kwartał i II kwartału tego roku. Liczy, że w gronie klientów czeskiego oddziału już niedługo znajdą się zarówno największe polskie spółki, jak i mniejsze firmy z sektora MŚP operujące za granicą. Bank chce być dla nich na zagranicznych rynkach, tak jak w Polsce, partnerem finansowym pierwszego wyboru. Z kolei w grudniu 2015 r. podążając za swoimi klientami prowadzącymi międzynarodową ekspansję, PKO BP uruchomił placówkę korporacyjną we Frankfurcie nad Menem. Jej głównym celem jest obsługa polskich firm działających w Niemczech.
PKO BP jest obecny też na Ukrainie, gdzie działa należący do grupy Kredobank, w którym utworzono centrum obsługi biznesu polsko-ukraińskiego. Osiągnęło ono 27-proc. udział w rynku przedsiębiorców z polskim kapitałem na Ukrainie.
