Większość analityków nadal zakłada, że zmiany w składzie RPP, do których dojdzie w najbliższych tygodniach, doprowadzą do obniżki stóp procentowych. Ale ten scenariusz nie wydaje im się już tak prawdopodobny jak jeszcze miesiąc temu. – Coraz wyraźniej widać, że nie ma warunków do cięcia stóp – przyznaje Tomasz Kaczor, główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego.
To jeden z kilku ekonomistów, którzy w ostatnich tygodniach zmienili swoje oczekiwania pod adresem RPP. Spośród 24 uczestników konkursu prognostycznego „Parkietu" 17 spodziewa się, że na koniec II kwartału tego roku stopa referencyjna NBP będzie niżej niż dziś (1,5 proc.). Na początku grudnia tego zdania było 19 z nich.