Dobry rok DNB Bank Polska

Bank miał w 2016 r. 59 mln zł zysku netto i 10,5 mld zł aktywów. Ambicją jest podwojenie istniejącego biznesu korporacyjnego do 2020 r., poprawa wskaźników efektywności i utrzymanie jakości portfela kredytowego.

Publikacja: 28.03.2017 13:03

Ubiegły rok DNB Bank Polska zamknął wynikiem netto w wysokości 59 mln zł (por. 56,4 mln zł w 2015 r.) i 75,8 mln zł zysku brutto (67,2 mln zł w 2015 r.). Całkowite przychody banku z działalności operacyjnej w 2015 r. wzrosły o 3 proc. w stosunku do roku 2015 i wyniosły 242,1 mln zł (234,6. w mln zł w 2015 r.). Największą pozycję w przychodach banku stanowił wynik z tytułu odsetek (71 proc. wszystkich przychodów). Wynik ten wzrósł o 8 proc. i wyniósł 172,6 mln zł; w tym samym czasie z tytułu opłat i prowizji 17,4 mln zł.

Fundusze własne banku sięgają 1,39 mld zł, wskaźnik wypłacalności na koniec roku wyniósł 16,36 proc. Bank dysponował bazą depozytów w kwocie 4,08 mld zł; z kolei saldo kredytów osiągnęło 8,13 mld zł. W minionym roku bank udzielił ponad 1 mld zł nowego finansowania klientom korporacyjnym.

DNB Bank Polska zakończył już etap transformacji. Od 2013 r. działa w formule specjalistycznego banku korporacyjnego (koncentruje się na firmach o przychodach na poziomie 500 mln zł).Od tego czasu istotnie zreorganizował on portfel klientów, jak i strukturę portfela kredytowego.

–  Przyjęliśmy strategię wyróżnienia się i specjalizacji sektorowej, co oznacza, że cały nasz Bank podporządkowany jest strategii branżowej – zaznacza Artur Tomaszewski, prezes DNB Bank Polska. – Wybraliśmy kilka branż, dla których chcemy być bankiem tzw. pierwszego wyboru.  Specjalizujemy się w takich sektorach jak:  energetyka (w szczególności  ropa,  gaz i energetyka odnawialna), TMT (telekomunikacja, media, technologie), handel detaliczny, przemysł wytwórczy w szczególności motoryzacja i opakowania , usługi, a także sektor publiczny. Na tym się znamy, jesteśmy w stanie lepiej ocenić ryzyka w tych branżach, a w efekcie lepiej również dopasować strukturę finansowania – tłumaczy Artur Tomaszewski.

Ambicją Banku DNB jest generowanie stabilnego biznesu: podwojenie aktywów biznesu korporacyjnego do 2020 r. przy dalszej poprawie wskaźników efektywności i zachowaniu wysokiej jakości portfela kredytowego. Bank chce udzielać ponad miliard zł nowego finansowania średniorocznie, konkurować z dużymi bankami w obszarze finansowania znaczących transakcji, a także być dla nich partnerem i dzielić się ryzykiem – np. w ramach tzw. club deal czy finansowań w ramach konsorcjów kredytowych. Do dużych finansowań Bank podchodzi wspólnie z norweskim właścicielem. Ostatnie stres-testy pokazały, że Grupa DNB – właściciel banku – jako jedyny spośród europejskich banków praktycznie nie odczułby kryzysu.

DNB Bank chce się rozwijać na rynku finansowania fuzji i przejęć – z zainteresowaniem śledzi wszystkie transakcje lewarowane (LBO) w branżach, w których się specjalizuje. Od kilku lat obecny jest w każdej transakcji lewarowanej realizowanej na sektorze TMT (Telekomunikacja, Media, Technologie) Bank finansuje największych operatorów komórkowych, operatorów sieci kablowych, jak również spółki posiadające infrastrukturę telekomunikacyjną. Na swoim koncie ma także ważne transakcje LBO w sektorach: handlu i usług czy przemysłu wytwórczego. – Na przestrzeni ostatniego półrocza mieliśmy do czynienia z wyjątkowo intensywnym okresem, jeżeli chodzi o wykupy lewarowane w Polsce – w stosunkowo krótkim czasie na rynek trafiło kilka bardzo interesujących aktywów o łącznej wartości kilkudziesięciu miliardów złotych. Z racji ich rozmiaru, przykuły one uwagę regionalnych oraz globalnych graczy, którzy z jednej strony zakupy zwykli finansować na warunkach obowiązujących na rynku Londyńskim czy też w Nowym Jorku, a z drugiej zainteresowani są zaciąganiem długu w złotówkach, aby nie narażać się na niepotrzebne ryzyko kursowe – mówi Piotr Biernacki, dyrektor Biura Finansowania Strukturyzowanego, DNB Bank Polska. Jego zdaniem w 2017 r. rynek wykupów lewarowanych w Polsce – po okresie rekordowych transakcji – wróci do normy, i z powrotem zaczną dominować transakcje dotyczące średniej wielkości podmiotów zawierane przez lokalne fundusze private equity.

W roku 2016 Bank przeprowadził kilka istotnych transakcji w swoich strategicznych branżach. Na rzecz klientów z sektora publicznego Bank realizował struktury typu: obligacje przychodowe czy emisje obligacji dla szpitali i spółek komunalnych (z zakresu mieszkalnictwa komunalnego) z umowami wsparcia ze strony samorządów. Konsekwentnie zwiększył także zaangażowanie na największych polskich spółkach telekomunikacyjnych oraz klientach międzynarodowych z sektora TMT  (telekomunikacja, media, technologie). Na rzecz klientów z sektora wytwórczego rozwijał ofertę faktoringową uzupełnioną o polisę ubezpieczeniową.

Bank umacniał swoje kompetencje produktowe. W obszarze produktów skarbowych intensyfikował działania w sprzedaży swapów towarowych. Z oferty Banku w tym zakresie korzystały przedsiębiorstwa, których wynik działalności jest powiązany z cenami metali. W tym roku, w związku z oczekiwaniami podwyżek stóp procentowych w Polsce zainteresowaniem będą cieszyły się derywaty zabezpieczające przed wzrostem kosztu finansowania. Bank skupi się także na rozwoju obszaru cash managementowego oraz  faktoringowego.

Ubiegły rok DNB Bank Polska zamknął wynikiem netto w wysokości 59 mln zł (por. 56,4 mln zł w 2015 r.) i 75,8 mln zł zysku brutto (67,2 mln zł w 2015 r.). Całkowite przychody banku z działalności operacyjnej w 2015 r. wzrosły o 3 proc. w stosunku do roku 2015 i wyniosły 242,1 mln zł (234,6. w mln zł w 2015 r.). Największą pozycję w przychodach banku stanowił wynik z tytułu odsetek (71 proc. wszystkich przychodów). Wynik ten wzrósł o 8 proc. i wyniósł 172,6 mln zł; w tym samym czasie z tytułu opłat i prowizji 17,4 mln zł.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Partnera
Kredyt Unia to wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Banki
Zysk Aliora nieco powyżej oczekiwań
Banki
Strata NBP w 2023 roku poszła w miliardy złotych. Adam Glapiński pod ostrzałem
Banki
Cezary Stypułkowski, prezes mBanku: Marne prawo, żadna sprawiedliwość, upadła moralność