Czytaj więcej:

18 lutego IPN ogłosił, że w dokumentach znalezionych w domu wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku jest m.in. własnoręcznie podpisane przez Lecha Wałęsę zobowiązanie do współpracy z SB. Dokumenty w sprawie TW "Bolka" (taki pseudonim miał nosić Wałęsa), zostaną upublicznione przez IPN 22 lutego. Według prezesa Instytutu, Łukasza Kamińskiego, są to dokumenty autentyczne. Jest to jednak jedynie część dokumentów znalezionych w domu byłego szefa SB.

"Panie Prezesie IPN proszę ujawnić co jeszcze znaleziono w domu Czesława Kiszczaka" - apeluje posłanka PiS. I dodaje, że "w wyniesionych pudłach były nie tylko dwie teczki dotyczące Lecha Wałęsy".

"Kogo i czego dotyczyły pozostałe materiały? Opinia publiczna ma prawo wiedzieć. Prowokuje Pan szum informacyjny którego skutkiem może być tylko dezinformacja i odwracanie uwagi od prawdy.
Czekamy na informację o całej przejętej zawartości >szafy Kiszczaka<" - pisze Pawłowicz.