Sprzedawcy bursztynu byli przekonani, że w środku znajduje się fragment jakiejś rośliny.
- Kiedy go zobaczyłem byłem przekonany, że jest to jakiś kręgowiec, prawdopodobnie teropod (jeden z podrzędów dinozaurów - red.) - relacjonował Xing. - Nie byłem pewien, czy sprzedawca zrozumiał jak niezwykły okaz mu się trafił, ale wiem, że nie podniósł z tego powodu jego ceny - dodał.
Znalezisko zostało opisane w najnowszym wydaniu magazynu "Current Biology". Współautorem tekstu jest Ryan McKellar, paleontolog pracujący w Royal Saskatchewan Museum w Kanadzie. McKellar przyznaje, że był w szoku, kiedy Xing pokazał mu bursztyn.
- Takie znalezisko trafia się raz w życiu. Najdrobniejsze szczegóły są tu widoczne - i to w trzech wymiarach - mówi.
McKellar podkreśla, że fragmenty skrzydeł dinozaurów były znajdowane w przeszłości w bursztynach, ale jak dotąd nigdy nie trafił się okaz zawierający fragment zmumifikowanego szkieletu dinozaura.