Wynik powinniśmy poznać do 23 kwietnia 2016 r czyli już po ogłoszeniu wyników egzaminów zawodowych.

O co chodzi?

"Tuż przed rozpoczęciem egzaminu z prawa cywilnego okazało się, że jeden ze zdających wśród orzeczeń, które można mieć przy sobie w czasie egzaminu, jedno miał zaznaczone dużym wykrzyknikiem. Nagle wiele osób zaczęło kserować to orzeczenie. Ustawiła się kolejka do ksero. Kiedy otworzono koperty okazało się, że kopiowany przez zdających wyrok dotyczy sprawy podziału majątku - dokładnie tak, jak zadanie do rozwiązania. Członkowie komisji, w której doszło do - po zapoznaniu się z treścią zadania - uznali, że istnieje istotna zbieżność pomiędzy niektórymi elementami stanu prawnego orzeczenia i treścią zadania" - czytamy w komunikacie wydanym przez Ministerstwo Sprawiedliwości zanim doszło do złożenia zawiadomienia.