Zakupy w internecie na fali wznoszącej

W ostatnich latach rynek rósł w tempie dwucyfrowym. I choć baza jest coraz wyższa, to nic nie wskazuje na to, aby dynamika rozwoju miała zwolnić.

Aktualizacja: 17.07.2018 21:45 Publikacja: 17.07.2018 21:00

Zakupy w internecie na fali wznoszącej

Foto: Fotolia

Polski rynek systematycznie znajduje się w europejskiej czołówce najszybciej rosnących – wynika z danych europejskiej organizacji branżowej eCommerce Europe. O ile w 2017 r. liderem była Rumunia z niemal 40-proc. tempem wzrostu wartości e-zakupów, o tyle Polska nadal jest w gronie liderów. W ujęciu wartości wydatków już tak dobrze nie jest, od największych rynków Polskę dzieli przepaść – w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii konsumenci wydają w sieci po ponad 90 mld euro rocznie. W Polsce jest to tymczasem trochę ponad 10 mld euro.

Sklepów przybywa

– W branży e-commerce niewiele zmieniło się w ostatnim roku. Wciąż notuje się dynamiczny wzrost, umacnianie segmentu mobile, sklepy powoli wykorzystują pojawiające się szanse technologiczne, eksperymentując z botami czy sztuczną inteligencją. Do branży napłynęło już wystarczająco dużo kapitału, aby mogła się ustabilizować – mówi Szymon Wierciński, ekspert w dziedzinie strategii e-biznesu z Akademii Leona Koźmińskiego.

– Ważnym elementem e-commerce jest poprawa jakości, lepsze personalizowanie ofert, mniej nachalnego marketingu, coraz więcej inteligentnych propozycji dostosowanych do klientów jak Sephora Virtual Artist. Wiele sklepów ulepszyło już logistykę i oferują dostawy tego samego dnia, obsługa klientów 24 godziny na dobę z wykorzystaniem botów i automatyzacji marketingu – dodaje.

Wciąż tkwi w rynku ogromny potencjał, choćby w zakresie wykorzystania nowoczesnych metod płatności. – Patrząc na same liczby, rynek e-commerce w Polsce wciąż ma duże pole manewru do rozwoju. Liczba transakcji bezgotówkowych dokonanych na urządzeniach (uogólniając – w punktach naziemnych) w IV kwartale 2017 wyniosła prawie miliard, a tymi w modelu card not present (w internecie, poprzez infolinię) – ponad 40 mln. To ciągle przepaść – mówi Krystian Wesołowski, ekspert Blue Media.

Wedle szacunków Bisnode Polska na koniec stycznia 2018 r. zarejestrowanych było nieco ponad 29,1 tys. e-sklepów, z czego co trzeci był firmą zawieszoną, nieprowadzącą de facto działalności. Mimo to w ostatnich pięciu latach liczba rejestracji tego typu podmiotów wzrosła 34 proc. z 21,7 tys. podmiotów w 2013 r.do 29,1 tys. w 2018 r.

– Każdego roku polski rynek e-commerce pod względem dynamiki przyrostu nowo zarejestrowanych firm zwiększa się o blisko 7 proc. – mówi Tomasz Starzyk, rzecznik Bisnode Polska.

Komputer czy telefon

Rynek zmienia się także, jeśli chodzi o sposób robienia e-zakupów. W zakresie urządzeń wykorzystywanych do robienia zakupów Polacy wciąż preferują dokonywanie ich za pośrednictwem komputerów stacjonarnych i laptopów, jednak ten model również stopniowo się zmienia.

– Rośnie również rola smartfonów: już 58 proc. internautów wykorzystuje te urządzenia w procesie zakupowym. Okazuje się, że osoby do 24. roku życia narzekają na brak aplikacji mobilnych e-sklepów, a osoby po 50 roku życia na zbyt długie formularze zakupowe – mówi Katarzyna Binert, ekspertka firmy Gemius. – Rozwój technologii mobilnych i tworzenie formularzy dostosowanych do potrzeb klienta mogą wpłynąć na wzrost liczby transakcji w e-sklepach wykonywanych za pomocą smartfonów – dodaje.

Te zmiany będą postępowały, a ich wpływ na rynek będą coraz większe. – Zmiany nawyków konsumenckich i powszechne używanie smartfonów mają olbrzymi wpływ na e-commerce. Mobilny kanał sprzedaży, określany jako m-commerce zyskuje coraz większą popularność wśród Polaków. Klienci mogą też wykorzystać telefon do płatności internetowych np. generując kod BLIK. Przenikanie się technologii w e-commerce jest nieuniknione – mówi Andrzej Ogonowski, PR & Brand Director SMSAPI.

– Sam telefon pozwala skanować zakupy i płacić bez pośrednictwa sprzedawców lub bez potrzeby stawiania kas, tak jak w przypadku sklepu Amazon Go. Sklepy starają się teraz łączyć online i offline, stosując różne metody zamawiania, tak jak np. w butiku Eobuwie.pl, gdzie przeglądając ekran tabletu, można zamówić buty, które znajdują się w magazynie, za kasą – dodaje.

Według raportu „E-commerce w Polsce 2017" zakupy za pomocą smartfona najczęściej robią osoby między 15. a 24. rokiem życia. Niemal połowa z nich (47 proc.) przyznaje, że proces zakupowy rozpoczyna na urządzeniu mobilnym, ale finalizuje dopiero na komputerze.

– Niewygodne wypełnianie formularzy, niedostosowanie strony do zakupów na urządzeniach mobilnych czy niewygodne metody płatności to główne powody, dlaczego wolą sfinalizować transakcje na komputerze – dodaje Andrzej Ogonowski.

Sklepy muszą na większą skalę inwestować w zmiany i przechodzenie na mobilne standardy.

Polski rynek systematycznie znajduje się w europejskiej czołówce najszybciej rosnących – wynika z danych europejskiej organizacji branżowej eCommerce Europe. O ile w 2017 r. liderem była Rumunia z niemal 40-proc. tempem wzrostu wartości e-zakupów, o tyle Polska nadal jest w gronie liderów. W ujęciu wartości wydatków już tak dobrze nie jest, od największych rynków Polskę dzieli przepaść – w Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii konsumenci wydają w sieci po ponad 90 mld euro rocznie. W Polsce jest to tymczasem trochę ponad 10 mld euro.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał partnera
Może nie trzeba będzie zapłacić?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Materiał partnera
Siła kompleksowego wsparcia pracowników
Analizy Rzeczpospolitej
Cyfrowa rewolucja w procesach kadrowych
Analizy Rzeczpospolitej
Coraz więcej technologii i strategii
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Materiał partnera
Kompleksowe podejście kluczem do sukcesu