Uprawnienia zawieszonego urzędnika zależą od jego statusu

Tymczasowe aresztowanie osoby zatrudnionej w administracji publicznej stanowi przesłankę zawieszenia jej w pełnieniu obowiązków. Ale tylko na trzy miesiące. Później jej stosunek pracy wygasa.

Publikacja: 19.12.2017 05:45

Uprawnienia zawieszonego urzędnika zależą od jego statusu

Foto: Adobe Stock

Nieznana w kodeksie pracy instytucja zawieszenia jest wykorzystywana w wielu pragmatykach służbowych, również urzędniczych, jako narzędzie odsunięcia od pełnienia obowiązków osób, których negatywne zachowanie zagraża interesowi danej służby. Jednak zasady, na jakich poszczególne kategorie zatrudnionych mogą być tą instytucją objęte zależą od pragmatyki, która reguluje ich prawa i obowiązki oraz statusu, jaki im na podstawie tej pragmatyki przysługuje. Tak jest również w administracji publicznej.

Z mocy prawa

Zawieszenie, do którego dochodzi z mocy prawa a więc zawieszenie z powodu tymczasowego aresztowania może być udziałem, oczywiście po spełnieniu wszystkich ustawowych przesłanek, większości osób zatrudnionych w tej administracji, zarówno na podstawie ustawy o służbie cywilnej (dalej usc) jak i na podstawie ustawy o pracownikach urzędów państwowych (dalej uopup). Wyjątkiem są tu tylko osoby zatrudnione w sc na podstawie powołania oraz inni niż urzędnicy państwowi pracownicy urzędów państwowych.

W sytuacji tymczasowego aresztowania do zawieszenia stosunku pracy członka korpusu służby cywilnej (pracownika i urzędnika sc) a w przypadku urzędnika państwowego do zawieszenia w pełnieniu obowiązków służbowych dochodzi automatycznie, z mocy samego prawa. Nie jest więc konieczne składanie przez pracodawcę w tym zakresie oświadczenia woli. Pracodawca nie ma też żadnego sposobu, aby temu zapobiec.

O tymczasowym aresztowaniu decyduje sąd w wydanym przez siebie postanowieniu, który ma także obowiązek zawiadomić o tym fakcie m.in. pracodawcę oskarżonego. Ten środek zapobiegawczy stosowany może być w celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania, a wyjątkowo także w celu zapobiegnięcia popełnieniu przez oskarżonego nowego, ciężkiego przestępstwa. I tylko wtedy, gdy zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo, że oskarżony popełnił przestępstwo. Okres tymczasowego aresztowania zgodnie z art. 265 kodeksu postępowania karnego (kpk) należy liczyć od dnia zatrzymania.

Ważne!

Obok zawieszenia z powodu tymczasowego aresztowania, osoby zatrudnione w administracji publicznej mogą być zawieszone w pełnieniu obowiązków służbowych decyzją przełożonego lub na podstawie art. 276 kpk, czyli decyzją sądu lub prokuratora.

Tylko do wygaśnięcia stosunku pracy

Ani ustawa o służbie cywilnej ani ustawa o pracownikach urzędów państwowych nie ogranicza wprost okresu trwania takiego zawieszenia. Przyjmuje się jednak, że nie może on być dłuższy niż 3 miesiące od momentu aresztowania. Jeżeli nieobecność pracownika lub urzędnika służby cywilnej tymczasowo aresztowanego przekracza, 3 miesiące, dochodzi do wygaśnięcia jego stosunku pracy na mocy: art. 70 pkt 6 usc w przypadku urzędników sc i art. 66 kodeksu pracy (kp) w przypadku pracowników sc. Zgodnie, bowiem z art.9 usc w sprawach wynikających ze stosunku pracy członka korpusu służby cywilnej, nieuregulowanych w ustawie, stosuje się przepisy kp i inne przepisy prawa pracy.

Podobnie jest w przypadku urzędników państwowych. Zgodnie z art. 11 uopup urzędnik państwowy zostaje z mocy prawa zawieszony w pełnieniu obowiązków służbowych w razie tymczasowego aresztowania do czasu wygaśnięcia stosunku pracy, (czyli z upływem trzech miesięcy nieobecności pracownika w pracy z powodu tymczasowego aresztowania – co wynika z art. 14 ust. 4 uopup w związku z art. 66 kp.), chyba że wcześniej rozwiązano z nim stosunek pracy bez wypowiedzenia z jego winy lub upłynął już okres wypowiedzenia przed tymczasowym aresztowaniem urzędnika. Możliwość zastosowania w zakresie nieuregulowanym w tej ustawie przepisów kodeksowych wynika też z art.5 kp, zgodnie, z którym jeżeli stosunek pracy określonej kategorii pracowników regulują przepisy szczególne, przepisy kodeksu stosuje się w zakresie nieuregulowanym tymi przepisami.

Uprawnienia

W okresie zawieszenia urzędnik służby cywilnej oraz pracownik służby cywilnej otrzymuje połowę wynagrodzenia przysługującego mu do dnia tymczasowego aresztowania. W przypadku umorzenia postępowania karnego (nie dotyczy to umorzenia warunkowego) albo wydania wyroku uniewinniającego powinna im zostać wypłacona pozostała część wynagrodzenia miesięcznego.

Również wynagrodzenie urzędnika państwowego w okresie jego tymczasowego aresztowania ulega zmniejszeniu o połowę. Jeżeli zapadł wyrok uniewinniający lub postępowanie karne zostało umorzone, urzędnikowi państwowemu wypłaca się pozostałą część wynagrodzenia, chyba, że postępowanie karne umorzono warunkowo lub na podstawie amnestii, a zainteresowany w przepisanym trybie nie domagał się rehabilitacji.

Jak widać, nie każde umorzenie postępowania pozwala na odzyskanie potrąconych poborów. Nie każde ułatwia też powrót do pracy. Zgodnie, bowiem z art. 96 usc w razie wygaśnięcia stosunku pracy urzędnika sc z powodu tymczasowego aresztowania, dyrektor generalny urzędu, w którym urzędnik ten wykonywał pracę, jest obowiązany ponownie zatrudnić go, uwzględniając jego przygotowanie zawodowe, jeżeli postępowanie karne zostało umorzone lub gdy zapadł wyrok uniewinniający, a urzędnik zgłosił swój powrót do pracy w ciągu 7 dni od uprawomocnienia się orzeczenia. Takiego obowiązku nie ma, jeżeli postępowanie karne umorzono z powodu przedawnienia albo amnestii, a także w razie warunkowego umorzenia postępowania.

W przypadku pracowników sc obowiązek taki wynika z art. 66 § 2 kp zgodnie, z którym pracodawca, pomimo wygaśnięcia umowy o pracę z powodu tymczasowego aresztowania, jest obowiązany ponownie zatrudnić pracownika, jeżeli postępowanie karne zostało umorzone lub gdy zapadł wyrok uniewinniający, a pracownik zgłosił swój powrót do pracy w ciągu 7 dni od uprawomocnienia się orzeczenia. Podobnie jak w przypadku urzędników sc zasada ta nie ma zastosowania w sytuacji, gdy postępowanie karne umorzono z powodu przedawnienia albo amnestii, a także w razie warunkowego umorzenia postępowania. Cytowany tu art. 66 § 2 kp ma też, na mocy art. 5 kp zastosowanie do urzędników państwowych.

Warto podkreślić, że tylko ustawa o służbie cywilnej wskazuje, na jakie stanowisko osoba powtórnie zatrudniana ma być przyjęta. Stanowi, bowiem że dyrektor generalny powinien ponownie zatrudnić urzędnika sc, uwzględniając jego przygotowanie zawodowe. Kodeks pracy w tej kwestii się nie wypowiada. Zgodnie jednak z uchwałą Sądu Najwyższego z 19 grudnia 1980 r. (I PZP 42/80; OSNC 1981/6/99) wynikający z przepisu art. 66 § 2 kp obowiązek ponownego zatrudnienia pracownika nie jest uzależniony od możliwości zakładu pracy. Zakład ten – zdaniem SN - obowiązany jest ponownie zatrudnić pracownika na dotychczasowym, równorzędnym lub innym zgodnym z jego kwalifikacjami stanowisku, odpowiadającym w zasadzie poprzednim warunkom wynagrodzenia, jeżeli szczególne okoliczności nie stoją temu na przeszkodzie.

Urzędnik sc nie może się spóźnić

Na zgłoszenie gotowości do pracy wszystkie wymienione wcześniej grupy urzędnicze mają 7 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, Jednak tylko pracownicy sc i urzędnicy państwowi, jeśli z jakiś ważnych, niezależnych od siebie powodów nie zgłoszą swojego powrotu do pracy w tym terminie mogą wstąpić do sądu o przywrócenie terminu. Do osób objętych art. 66 kp zastosowania ma także art. 48 kp. Zgodnie z nim, pracodawca może odmówić ponownego zatrudnienia pracownika, który zgłosił powrót do pracy po upływie 7. dnia od uprawomocnienia się wspomnianego orzeczenia, chyba, że naruszenie tego terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od pracownika.

Takiego zastrzeżenia nie ma w ustawie o sc, a ponieważ kwestia terminu zgłoszenia powrotu do pracy została uregulowana wyczerpująco, brak jest podstaw, aby stosować tu (choćby uzupełniająco) przepisy kodeksowe. Oznacza to, że w przypadku urzędników sc 7 dniowy termin na zgłoszenie powrotu do pracy jest niewzruszalny a jego upływ spowoduje wygaśnięcie prawa byłego urzędnika do ponownego zatrudnienia.

podstawa prawna: Art. 96 ustawy z 21 listopada 2008 r. o służbie cywilnej (tekst jedn. DzU z 2017 r. poz. 1889)

podstawa prawna: Art.11-12, art.14 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych (tekst jedn. DzU z 2017 r. poz. 2142)

Kiedy wygasa umowa o pracę

Przesłanką wygaśnięcia umowy o pracę na podstawie art. 66 § 1 Kodeksu pracy jest upływ trzech miesięcy nieobecności pracownika w pracy z powodu tymczasowego aresztowania, a nie trzymiesięczny okres tymczasowego aresztowania. Trzymiesięczny okres nieobecności pracownika w pracy – stanowiący przesłankę wygaśnięcia umowy o pracę na tej podstawie (z tej przyczyny) – oblicza się według przepisów prawa materialnego, w tym przypadku z zastosowaniem przepisów Kodeksu cywilnego o sposobie obliczania terminów – wyrok Sądu Najwyższego z 2 marca 2011 r. (II PK 213/10, OSNAPiUS 2012 nr 7-8, poz. 93, str. 291). Upływ trzymiesięcznego czasu nieobecności w pracy z powodu tymczasowego aresztowania skutkuje wygaśnięcie stosunku pracy z powołania (art. 66 § 1 w zw. z art. 69 KP). Okres trzech miesięcy trwania tymczasowego aresztu w rozumieniu art. 66 § 1 KP należy liczyć od dnia zatrzymania (art. 224 KPK) – wyrok SN z 13 lutego 1997 r. (I PKN 6/97, OSNAPiUS 1997 nr 19, poz. 376).

Nieznana w kodeksie pracy instytucja zawieszenia jest wykorzystywana w wielu pragmatykach służbowych, również urzędniczych, jako narzędzie odsunięcia od pełnienia obowiązków osób, których negatywne zachowanie zagraża interesowi danej służby. Jednak zasady, na jakich poszczególne kategorie zatrudnionych mogą być tą instytucją objęte zależą od pragmatyki, która reguluje ich prawa i obowiązki oraz statusu, jaki im na podstawie tej pragmatyki przysługuje. Tak jest również w administracji publicznej.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona