Wymiana danych w urzędach zamiast statystyk firm

Urzędy powinny się wymieniać danymi, by nie zmuszać przedsiębiorców do statystycznej biurokracji.

Publikacja: 25.06.2018 08:45

Wymiana danych w urzędach zamiast statystyk firm

Foto: 123RF

Dziś przedsiębiorcy muszą składać do urzędów statystycznych w sumie aż 112 rodzajów różnych ankiet dotyczących ich działalności. Niektóre branże co miesiąc, inne rzadziej. Czy różne urzędy zbierające różne dane o przedsiębiorcach nie mogłyby same przekazywać danych, np. o wolumenie sprzedaży? Takie pytanie postawił urzędnikom w piątek na swoim pierwszym posiedzeniu parlamentarny zespół ds. uproszczeń i ułatwień dla przedsiębiorców. W odpowiedzi dostał sygnał: to nie takie proste.

Przewodniczący zespołu, senator PiS Grzegorz Czelej, zauważył, że w praktyce przedsiębiorcy często sporządzają takie sprawozdania niestarannie. Dlatego postulował utworzenie systemu „zasysającego" informacje, które przedsiębiorcy już przekazali do administracji państwowej.

– Ściągnięcie danych z baz ZUS, Krajowego Rejestru Sądowego czy z plików JPK dałoby bardziej rzetelne dane niż to, co przedsiębiorcy napiszą na kolanie – powiedział Czelej. Zaproponował nawet dla nowego systemu nazwę Jednolity Plik Statystyczny, nawiązując do przesyłanych przez podatników VAT do urzędów skarbowych Jednolitych Plików Kontrolnych.

Właśnie dane z JPK mogłyby być jednym ze źródeł informacji dla Głównego Urzędu Statystycznego. Jak jednak zastrzegł wiceminister finansów Paweł Gruza, dane z JPK nie dają pełnego obrazu tego, co konkretnie przedsiębiorca sprzedaje.

– Możemy wyszczególnić towary sprzedawane po obniżonych stawkach VAT, ale większość towarów, która podlega stawce podstawowej, nie jest osobno klasyfikowana – zauważył Gruza. Zapowiedział, że administracja podatkowa może udostępnić różne dane, aby jednak JPK w pełni odpowiadał potrzebom statystycznym, trzeba by zmienić jego strukturę. To z kolei mogłoby dołożyć obowiązków podatnikom.

Stworzenie systemu wymiany danych między urzędami może napotkać przeszkody także od strony legislacyjnej. Wiceprezes GUS Grażyna Marciniak ujawniła, że podobne zmiany dotyczące danych z urzędów stanu cywilnego wymagały zmian aż w 29 aktach prawnych.

– Trzeba się też spodziewać nakładów finansowych na nowe systemy – przestrzegała Marciniak.

Senator Czelej jest jednak zdeterminowany swój pomysł przeforsować. Na zakończenie obrad zespołu zapowiedział wystąpienie do Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, by to ono odgrywało wiodącą rolę w tej reformie.

Dziś przedsiębiorcy muszą składać do urzędów statystycznych w sumie aż 112 rodzajów różnych ankiet dotyczących ich działalności. Niektóre branże co miesiąc, inne rzadziej. Czy różne urzędy zbierające różne dane o przedsiębiorcach nie mogłyby same przekazywać danych, np. o wolumenie sprzedaży? Takie pytanie postawił urzędnikom w piątek na swoim pierwszym posiedzeniu parlamentarny zespół ds. uproszczeń i ułatwień dla przedsiębiorców. W odpowiedzi dostał sygnał: to nie takie proste.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP