Przetargi: doświadczenie nie musi być tożsame z opisem zamówienia

Wymóg przedstawienia referencji odnoszących się do wszystkich czynności wykonywanych w ramach pielęgnacji zieleni może być nadmierny – uznała Krajowa Izba Odwoławcza.

Publikacja: 14.02.2017 05:15

Przetargi: doświadczenie nie musi być tożsame z opisem zamówienia

Foto: Adobe Stock

Gmina organizując przetarg na utrzymanie zieleni miejskiej postawiła warunek doświadczenia w świadczeniu tego typu usług. Wymagała wykazania się wykonaniem zadań o podobnym charakterze w zakresie utrzymania i pielęgnacji zieleni potwierdzonych dokumentami (np. referencjami) stwierdzającymi, że „prace zostały wykonane należycie". Wskazała też wymóg dotyczący m.in. powierzchni terenów zielonych, których dotyczyły prace i czasu, na jaki zostały zawarte wcześniejsze umowy z innymi zamawiającymi.

Po analizie ofert i prośbach o dodatkowe wyjaśnienia gmina zakwestionowała doświadczenie wykonawcy, którego oferta byłaby uznana za najkorzystniejszą i go wykluczyła z postępowania. W uzasadnieniu wskazała m.in, że ma wątpliwości co do jego kompetencji zawodowych z uwagi na to, że czynności wykonywane przez niego dla innego zamawiającego „nie były kompleksowe".

Brak wymogu w opisie

Z tymi argumentami nie zgodziła się jednak Krajowa Izba Odwoławcza. Zwróciła uwagę, że zamawiający w opisie warunku udziału w postępowaniu nie ustanowił wymogu wykazania się doświadczeniem tożsamym z opisem przedmiotu zamówienia zawartym w specyfikacji istotnych warunków zamówienia.

Stwierdził jednie, iż wykonawca musi wykazać się „wykonaniem kompleksowego utrzymania, pielęgnacji terenów zieleni lub zadań o podobnym charakterze w zakresie utrzymania i pielęgnacji zieleni." Ponadto wymóg wykazania się wykonaniem usług o tożsamym charakterze byłby niezgodny z zawartą w art. 22 ust. 1 prawa zamówień publicznych zasadą proporcjonalności obowiązującą przy ustalania warunków w zakresie zdolności technicznej i zawodowej.

„Proporcjonalność warunków do przedmiotu zamówienia oznacza zatem, ze mają one być adekwatne do osiągnięcia celu a wiec wyboru wykonawcy dającego rękojmię należytego wykonania przedmiotu zamówienia" – podkreśliła Izba w uzasadnieniu do orzeczenia.

Niejasne pojęcia

Innym błędem zamawiającego był brak wskazania, co rozumie poprzez „kompleksowe utrzymanie" oraz „zadania o podobnym charakterze". W szczególności nie ustanowił wymogu, by sformułowanie „kompleksowe" obejmowało wszystkie czynności objęte opisem przedmiotu zamówienia.

Izba podkreśliła, że nawet gdyby przyjąć, iż wymóg kompleksowości miałby odnosić się do całości przedmiotu zamówienia, został on przez zamawiającego złagodzony sformułowaniem: zadania o podobnym charakterze.

„Niezasadnym jest zatem przyjęcie, iż tylko wykonywanie usług o tożsamym bądź bardzo zbliżonym zakresie świadczy o tym, ze wykonawca posiada zdolność techniczną i zawodową odpowiednia do zrealizowania zadania" – podkreśliła Izba w uzasadnieniu do orzeczenia. Oceniła też, że wskazany w referencji zakres prac konserwacyjnych terenów zieleni odpowiada co najmniej wymogowi wykonania zadań o podobnym charakterze w zakresie utrzymania i pielęgnacji zieleni.

Izba w tej sprawie uwzględniła odwołanie, nakazała zamawiającemu unieważnienie czynności wyboru najkorzystniejszej oferty, unieważnienie wykluczenia z postępowania oraz dokonanie ponownej oceny ofert.

sygnatura akt: akt KIO 8/17

Co mówią przepisy

Wymogi muszą być proporcjonalne

Zgodnie z art. 22 ust. 1a i 1b prawa zamówień publicznych zamawiający określa warunki udziału w postępowaniu oraz wymagane od wykonawców środki dowodowe w sposób proporcjonalny do przedmiotu zamówienia oraz umożliwiający ocenę zdolności wykonawcy do należytego wykonania zamówienia, w szczególności wyrażając je jako minimalne poziomy zdolności.

Warunki udziału w postępowaniu mogą dotyczyć:

- kompetencji lub uprawnień do prowadzenia określonej działalności zawodowej, o ile wynika to z odrębnych przepisów;

- sytuacji ekonomicznej lub finansowej;

- zdolności technicznej lub zawodowej.

Przedmiot zamówienia

Wykonanie prac w zakresie utrzymania i pielęgnacji obejmujące: koszenie, pielęgnację i nawożenie trawników, wycinkę i pielęgnację drzew, nasadzenia drzew, krzewów i kwiatów wraz z ich pielęgnacją, naprawę, montowanie i demontowanie koszy, ławek i urządzeń zabawowych, utrzymanie czystości na chodnikach, schodach i alejkach występujących na terenach zieleni, odśnieżanie i zwalczanie śliskości na chodnikach, schodach i alejkach w okresie zimy, utrzymanie fontanny oraz wykonanie prac dodatkowych obejmujących zakładanie trawników z siewu i rolki, koszenie trawników, wycinkę drzew, frezowanie pni drzew, demontowanie i montowanie koszy i ławek na terenach zieleni miejskiej nie objęte utrzymaniem stałym.

Referencje od innego zamawiającego

Przedmiot umowy zawartej przez odwołującego z innym zamawiającym obejmował:

- prace z zakresu utrzymania czystości i porządku oraz zimowego utrzymania chodników, przejść dla pieszych, ścieżek rowerowych i parkingów,

- prace konserwacyjne terenów zieleni, w tym m.in.: koszenie trawników, wygrabianie liści, ciecie i odchwaszczanie krzewów ozdobnych i żywopłotów, wykonywanie oprysków.

Gmina organizując przetarg na utrzymanie zieleni miejskiej postawiła warunek doświadczenia w świadczeniu tego typu usług. Wymagała wykazania się wykonaniem zadań o podobnym charakterze w zakresie utrzymania i pielęgnacji zieleni potwierdzonych dokumentami (np. referencjami) stwierdzającymi, że „prace zostały wykonane należycie". Wskazała też wymóg dotyczący m.in. powierzchni terenów zielonych, których dotyczyły prace i czasu, na jaki zostały zawarte wcześniejsze umowy z innymi zamawiającymi.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a